Biedaku nie smrodź rodzinie urzędnika!
Już w połowie 2024 roku Warszawa chce wprowadzić Strefę Czystego Transportu. Najstarsze samochody nie wjadą wtedy do części dzielnic. Łukasz Warzecha w pięknym stylu nokautuje radnego z Platformy Obywatelskiej.
Hyrkan z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 264
Komentarze (264)
najlepsze
@Hi_Lo_Hi: no a nie chodzi o eliminację spalin? przecież nowsze auta spalinowe będą mogły jeździć, nie ma warunku, że auto ma być elektryczne i nie emitować spalin w ogóle
z tymi domami to rozumiem, że jak ktoś pali butelkami w piecu to jest źle i trzeba zburzyć jego dom? czy jak przestanie palić i podłączy się do sieci albo wymieni piec na gazowy no to
jakbyś zrezygnował z tych uwag personalnych to miałbyś połowę mniej klikania, czasami w ogóle nie musiałbyś nic pisać,
ciągle się skupiasz na PM za które w miastach odpowiedzialne jest przede wszystkim ogrzewanie oraz emisja wtórna od przejeżdżających aut,
poza tym trzeba sprawnych filtrów DPF aby autach aby uzyskać te normy jakie spełniają
hahaha
niezła manipulacja. Zakop.
Ograniczenie możliwości wjazdu starym samochodom, które nie spełniają norm to też dobry pomysł.
A ja postuluję jeszcze zwiększenie opłat parkingowych - obecnie w centrum miasta jest straszliwy tłok. Znalezienie miejsca parkingowego to cud. Nawet rowerem ciężko mi się przecisnąć między samochodami na Puławskiej. Dwu- czy trzykrotne podniesienie opłaty za parkowanie powinno trochę przerzedzić rzesze kierowców, którzy muszą
Widać prostak z do rzeczy umie tylko krzyczeć ale spokojnie. I tak nic z tym nie zrobicie a STC będą coraz szersze. I bardzo dobrze.
Powtórzę to po raz kolejny. Samochód nie jest obowiązkowy. I proszę mi tu nie pieprzyć o tym, że ktoś mieszka na wichurze zabitej dechami i ma 40 km do najbliższej przychodni czy tam 15 km do stacji kolejowej. STC mają dotyczyć centrów miast.
I dobrą masz definicję centrum skoro łapie się do niej Praga-Południe czy Siekierki xD