Zakaz wstępu dla prywatnej ochrony prezesa. Nowe porządki w Sejmie.
Prezes PiS musi liczyć się z tym, że jego prywatni goryle niedługo nie będą mogli z nim wejść do Sejmu i na teren parlamentu. Marszałek Sejmu i przyszły szef Kancelarii Sejmu chcą, by za bezpieczeństwo posłów odpowiadała Straż Marszałkowska, a nie prywatne firmy.
b.....e z- #
- #
- #
- #
- 90
- Odpowiedz
Komentarze (90)
najlepsze
*pisuary już dawno wyparły z pamięci
Dla mnie wchodzenie do budynku parlamentu ze swoimi gorylami budzi jak najgorsze skojarzenia historyczne.
Sejm to neutralny grunt, realizujący zasadę równości parlamentarzystów a nie prywatny folwark jednego takiego kurdupla.
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)