Nie, wolę wyjechać do Stanów. Tutaj tak strasznie trudno jest otrzymać wizę!
Spoko w stanach dadzą ci ją od ręki.
Byłam na uniwersytecie w Ghanie przez dwa lata i wykładowcy nie naciskają tak na obecność, jak tutaj. Jeśli muszą to będą mówić do ławek i krzeseł. Nie ma też zajęć obowiązkowych, można wybrać to, co się chce.
Dlatego uniwersytety w Polsce mają mają większa renomę niż w Ghanie. A w stanach to
Nie rozumiem dlaczego się tak dziwi, że w Polsce obowiązuje prawo/przepisy, których większość ludzi się trzyma (albo przynajmniej stara się trzymać). Może dlatego właśnie Polska to nie Ghana.
Na prawdę takie dziwne, że na czerwonym świetle nie można przejść? ee.
@_ts: W Holandii jest tak że jak przejdziesz na czerwonym albo w miejscu gdzie nie ma pasów a przy tym nie stwarzasz żadnego zagrożenia nie dostaniesz mandatu. W Londynie z tego co zauważyłem ludzie się wszędzie śpieszą, przebieganie na czerwonym to normalka. W Barcelonie czerwone światło jest czysto informacyjne, dla pieszych i dla samochodów. Ludzie przechodzą na czerwonym, auta przejeżdżają i każdy ma świadomość tego że jak coś się stanie a
W wielu europejskich krajach normą jest, że policja/milicja nie zwraca uwagi na przechodzenie na czerwonym świetle jeżeli nic nie jedzie. Na zachodzie pewnie jest z tym trudniej, ale kiedyś w podobnym cyklu na przesadną skrupulatność polskiej policji w tym względzie narzekał student z Portugalii.
@Nevethir: Dokładnie. Spóźni się w przedłużaniu wizy o jeden dzień to nie dość, że po nową będzie musiała wyjechać ze Stanów to dadzą jej kilkuletni zakaz powrotu, bo przebywała na terenie kraju nielegalnie. A gdy skończy jej się wiza studencka to powiedzą jej 'papa' i co najwyżej dostanie turystyczną. Jedyną możliwością uzyskania zielonej karty to będzie dla niej ślub z Amerykaninem.
Po za tym, trochę pokory, kobieto. Jak można mieć pretensje
Spędziłem w Ghanie (Accra ) prawie 2 tygodnie i powiem Wam że mimo że jest to niby jeden z bardziej cywilizowanych krajów w tej częsci swiata to dla białego jest to istne piekło na ziemi. Nie byłem w jakims zamknietym zasiekami hotelu tylko widziałem to co sie naprawdę dzieje i aż mnie wk!$%ienie bierze jak sobie to przypomnę, jesli pamietacie film "krwawe diamenty" to poza strzelaninami było tam całkiem podobnie :) Ta
Komentarze (163)
najlepsze
Spoko w stanach dadzą ci ją od ręki.
Byłam na uniwersytecie w Ghanie przez dwa lata i wykładowcy nie naciskają tak na obecność, jak tutaj. Jeśli muszą to będą mówić do ławek i krzeseł. Nie ma też zajęć obowiązkowych, można wybrać to, co się chce.
Dlatego uniwersytety w Polsce mają mają większa renomę niż w Ghanie. A w stanach to
("Od reki" i "do reki" to dwa rozne zwroty, ale i wstawiajac "do reki" nie lapie)
Komentarz usunięty przez moderatora
Na prawdę takie dziwne, że na czerwonym świetle nie można przejść? ee.
W wielu europejskich krajach normą jest, że policja/milicja nie zwraca uwagi na przechodzenie na czerwonym świetle jeżeli nic nie jedzie. Na zachodzie pewnie jest z tym trudniej, ale kiedyś w podobnym cyklu na przesadną skrupulatność polskiej policji w tym względzie narzekał student z Portugalii.
Po za tym, trochę pokory, kobieto. Jak można mieć pretensje
Myślę, że łatwiej będzie po prostu przenieść się do Ameryki.
GDP - per capita (PPP):
$1,600 (2010 est.)
Troszkę mnie to zniszczyło...
dla porównania:
Polska:
GDP - per capita (PPP):
$18,800 (2010 est.)
źródło: https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/fields/2004.html
Przecież to jasne, że na studia do Europy nie przyjeżdżają raczej ludzie z biedoty, a dzieciaki dyplomatów, wyższych urzędników, wojskowych itd.
Podejrzewam, że dziewczyna u siebie w Ghanie też zbyt nie zna realiów codziennego życia przeciętnego obywatela.
Nawet ten motyw z samochodem...