Tragikomedia o trzystutysięcznej armii Mariusza Błaszczaka
Słowa Tomasza Siemoniaka z KO o ograniczeniu zakładanej przez ministra Mariusza Błaszczaka liczby 300 tys. żołnierzy wywołały święte oburzenie prawicy. W rzeczywistości sztucznie pompowanie statystyk w polskiej armii pod wyborczy cel było jedną z największych tragikomedii ubiegłej kadencji PiS. Dla
p.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 284
Komentarze (284)
najlepsze
Niech zgadne...
Chodzi o PiS?
@skrzypionek:
Z armii zawsze mozna odejsc dobrowolnie, wiec co z tego, ze bedziesz miec wielka armie w czasie pokoju, jak nie gwarantuje ci to duzej armii w trakcie ew konfliktu zbrojnego?
@Kalosz667: ile mieliśmy wojen w ciagu ostatnich 50 lat, a ile miał Izrael? Ile mam aktywnych terrorystów w kraju? Ile razy mamy potyczki na granicy?
Najlepsze jest to, że o wielkiej, potężnej armii piszą wykopki które kilka miesięcy temu płakały, że PiS chce ich na szkolenia wysłać XD