@PanPojdzieZNami: Części - dość drogie, np moduł wifi to koszt 160zł, + jakiś konkretny procesor - 60zł (bo nie będziesz chyba jechał na attinach13 ;] ). Silniczki - 4x 30zł - konkretne, z modeli RC, śmigła - 4x 15zł, z sklepu modelarskiego. Jeszcze accelerometer - no tego nie używałem, ale licze te min. 100zł. Bateria - 30zł. Duperele - płytka etc. 40zł. + jakieś koszty przy testowani (np źle podepniesz
Jeżeli nie ma pełnego projektu tej zabawki to powodzenia życzę:) Programuje ARM już od prawie roku i powiem wam, że to nie takie proste. Po pierwsze trzeba znać język C. Nie C# tylko czyste C. Po drugie trzeba znać środowisko programistyczne ( np. Keil darmowe do 30kb i niekomercyjnego użycia) by móc w ogóle zacząć. Po trzecie trzeba znać się na technice mikroprocesorowej znać podstawowe protokoły komunikacyjne jak: I2C, SPI, UART, USB
@plan9: Człowieku wiesz co to jest C? Używałeś go kiedyś na odpowiednim poziomie zaawansowania? Powiem Ci tak języka C# uczyłem się właśnie 2 tygodnie. Jest to język obiektowy przez co jest on BANALNY w porównaniu do strukturalnego ansi C.
W języku C o wszystko musisz zadbać sam. Dynamiczne przydzielanie pamięci na stosie, stercie, dzikie wskaźniki, bardzo mało gotowych funkcji. Brak obiektowości, która to zmusza programistę do jej własnej implementacji poprzez odpowiednie planowanie i rozmieszczenie kodu.
Wg Ciebie jesteś w stanie pisać programy pod ARM bez debuggera? Czy cię za przeproszeniem pop#@$$$%iło? Chłopie weź zajrzyj do specyfikacji doniesienia dla STM32 mającej około 1000 stron. Setki rejestrów których wartości po prostu trzeba PODGLĄDAĆ. Jak chcesz pisać programy które mają działać bez debugowania nawet nie siadaj do
@Ortaldo_returned: to prawda, ja właśnie programowałem używając Keil-a, kupując tego Cortex-a w sumie spodziewałem się jazdy w asemblerze - przez kilka lat wcześniej się tym nie zajmowałem. A się okazało łatwo i przyjemnie, szczególnie że C znam dosyć dobrze. Na płycie dołączonej do thumb-a, było pełno kodów źródłowych do DAC, DMA, ADC, UART, USB itd wszystko dosyć dobrze wyjaśnione.
Jak ktoś wcześniej się tym nie bawił, to pewnie i kilka
Dotychczas się biernie przyglądałem na wykopie ale że temat poruszył moje zainteresowania to i ja podzielę się swoją wiedzą i opinią.
Przede wszystkim sporo z wam myli helikopter z multi rotorem, zalety tego pierwszego to cena, już za kilkanaście złotych można kupić gotowy model, do tego przy wyższych modelach można pokusić się o akrobację 3D. Niestety jak dla mnie tutaj te zalety się kończą. Każda gleba takiego modelu to żmudna naprawa elementów ruchomych, kalibracja to też nic specjalnego. Do zaawansowanych modeli potrzebna będzie aparatura z komputerem, co też może być sporym wydatkiem.
Przy multirotorach nie części mechaniczne zostały niemalże wyeleminowane, śmigło najczęściej bez przekładni jest połączone z wydajnymi silnikami przeważnie bez szczotkowymi, a te przez specjalne kontrolery (pracujące w trybie fast pwm, więc też nie wszystkie się nadają) są sterowane przez dużo bardziej skomplikowaną elektronikę która cały czas mierzy położenie multi rotora względem ziemi i utrzymuję model w pożądanej pozycji. Mnogość czujników i możliwych opcji pozwala na bardzo wiele. W zależności czy potrzebujemy model tylko do zabawy, czy do poważnych zadań, można w bardzo łatwy sposób rozbudowywać swój multi rotor gdyż na rynku jest sporo dostępnych pół produktów. Mógłbym się tutaj naprawdę rozpisać, gdyż temat jest jak rzeka, więc gdy byłby ktoś chętny chętnie odpowiem na pytania.
Od ponad roku latam quadcopterem na bazie arduino, z żyroskopami z wii motion plus, akcelerometrem bma020, i mogę ci zagwarantować że 600-700zł to jest minimum(a właściwie początek wydatków) jakie musisz ponieść na budowę takiego zestawu, do tego masa śmigieł prawych i lewych, które są drogie i trudno dostępne, łatwo się łamią. Do tego dobra aparatura, moduł wifi się nie sprawdzi. Jeśli ktoś chce zbudować niech poczyta o multiwii copterze - http://www.multiwii.com/ .
Komentarze (55)
najlepsze
Co do tytułu: gdzie tu jest ten tutorial budowy?
na ebay:
akcelerometr 3 axis - 40
W języku C o wszystko musisz zadbać sam. Dynamiczne przydzielanie pamięci na stosie, stercie, dzikie wskaźniki, bardzo mało gotowych funkcji. Brak obiektowości, która to zmusza programistę do jej własnej implementacji poprzez odpowiednie planowanie i rozmieszczenie kodu.
Wg Ciebie jesteś w stanie pisać programy pod ARM bez debuggera? Czy cię za przeproszeniem pop#@$$$%iło? Chłopie weź zajrzyj do specyfikacji doniesienia dla STM32 mającej około 1000 stron. Setki rejestrów których wartości po prostu trzeba PODGLĄDAĆ. Jak chcesz pisać programy które mają działać bez debugowania nawet nie siadaj do
Jak ktoś wcześniej się tym nie bawił, to pewnie i kilka
Przede wszystkim sporo z wam myli helikopter z multi rotorem, zalety tego pierwszego to cena, już za kilkanaście złotych można kupić gotowy model, do tego przy wyższych modelach można pokusić się o akrobację 3D. Niestety jak dla mnie tutaj te zalety się kończą. Każda gleba takiego modelu to żmudna naprawa elementów ruchomych, kalibracja to też nic specjalnego. Do zaawansowanych modeli potrzebna będzie aparatura z komputerem, co też może być sporym wydatkiem.
Przy multirotorach nie części mechaniczne zostały niemalże wyeleminowane, śmigło najczęściej bez przekładni jest połączone z wydajnymi silnikami przeważnie bez szczotkowymi, a te przez specjalne kontrolery (pracujące w trybie fast pwm, więc też nie wszystkie się nadają) są sterowane przez dużo bardziej skomplikowaną elektronikę która cały czas mierzy położenie multi rotora względem ziemi i utrzymuję model w pożądanej pozycji. Mnogość czujników i możliwych opcji pozwala na bardzo wiele. W zależności czy potrzebujemy model tylko do zabawy, czy do poważnych zadań, można w bardzo łatwy sposób rozbudowywać swój multi rotor gdyż na rynku jest sporo dostępnych pół produktów. Mógłbym się tutaj naprawdę rozpisać, gdyż temat jest jak rzeka, więc gdy byłby ktoś chętny chętnie odpowiem na pytania.
Dla
jeszcze jedna strona startowa dla zainteresowanych: http://diydrones.com/
Conrad tez oferuje:
http://www.youtube.com/watch?v=RUXXGbNS8oY
To 500 które podałem to był luźny strzał...
Dzięki za link
Poniżej strona z projektem:
http://www.rcexplorer.se/projects/tricopter/tricopter.html
W zeszłe wakacje udało mi się zbudować podobne cacko i potwierdzam że działa:)