PZW organizuje bakiet w 4* zamku Ryn, a w następnym roku podwyżki
![PZW organizuje bakiet w 4* zamku Ryn, a w następnym roku podwyżki](https://wykop.pl/cdn/c3397993/e3fdf495dca70cee5592fc726b8f70341fc98622513181f84f7dde1b4cc6461d,w300h194.jpg)
950zł kosztuje obecnie pozwolenie na łowienie w PZW suwałki. Od następnego roku będą kolejne podwyżki w związki z niespinającym się budżetem. A tymczasem PZW organizuje bakiet w czterogwiazdkowym hotelu Ryn, gdzie miło spędzą czas politycy, działacze, urzędnicy, przedstawiciele branży RYBACKIEJ.
![MateMizu](https://wykop.pl/cdn/c0834752/9cdc817223e555997582ebdd4419b5451346244ab1ddbd3c197eb8ed35c1d601,q52.png)
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
źródło: jsEz4XQYuupGaa2s
Pobierzźródło: 8191dp
PobierzReszta to w teorii kasa na zarabianie i ochronę
Taka ciekawostka że jak ostatnio sprawdzałem, to dzienne i weekendowe pozwolenie na wędkowanie we Francji jest tańsze niż w Polsce.
O rybnosci wód tu i tam szkoda gadać.
A gdzie zarybianie szczupakiem?
@Mis_: na fakturze.
Z roku na
Dodatkowo z większości małych lub miejskich łowisk (wszelkie glinianki, mniejsze starorzecza i rzeczki) powinno się zrobić no kill.
Druga połowa mieszkania #!$%@? Wędkarzem Polskim, Światem Wędkarza, Super Karpiem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo #!$%@?ć klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie #!$%@?ł to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu karasie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za #!$%@? 10k postów."
"Jak jest ciepło to co weekend #!$%@? na ryby. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jem rybę na obiad a ojciec #!$%@? o zaletach jedzenia tego wodnego gówna. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pieolił że to dzięki temu, że jem dużo ryb bo zawierają fosfor i mózg mi lepiej pracuje.
Co