Ruch Oporu - Elektryk w UK powraca [Q+A Lato '23] Ulotne piękno Imperium...
Witam was po wakacjach przydługą pogadanką pełną niezadawalających odpowiedzi na wasze pytania. O brytyjskiej elektryce, budownictwie, obyczajach, ciekawostkach i nie tylko, wycieczka do sklepu z wyposażeniem "biurowym" plus bonus dla superwytrwałych. Trudne audio - szeptane wieczorem w szopie...
JanuszSebaBach z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
Nowe auto kłuje w oczy sąsiadów.
Natomiast zapuszczone chaty to efekt obłędnie wysokich kosztów pracy. Majster kasuje jak za zboże.
Sąsiad dostał piany, gdy kupiłem vectrę o rok młodszą od jego auta...
Jak założyłem drzwi gerdy z szybką, to ludzie zdjecia robili.
Styropian plus tynk samoczyszczący - jestem uważany za bogacza, bo tu takie coś robią tylko firmy i to za kasę przyprawiającą o
alleluja :)
Wielu chciało by wrócić i wielu by wróciło. Ale to co się teraz #!$%@? w bolzce to przegięcie.
Bardzo ciekawa charakterystyka Brytyjczyków, jak dla mnie istota rzeczy brytyjskości, interesujące spostrzeżenia.