Ziomek. Ludziom nie o to chodzi, że Ci nie wierzą w bezdomność. Chodzi o to, że cały czas wyciągasz łapkę i wołasz "daj daj daj" jakby Ci się to należało. Jesteś młody, zdrowy, pełnoletni. Powinieneś już dawno gdzieś pracować, wynajmować jakiś pokoik i wcinać do oporu bułeczki z parówkami kupione ZA SWOJE. Ty jednak coś ściemniasz i można dojść do wniosku, że w sumie wygodnie żyć Ci jak zwierzak za cudze pieniądze
To jednak jeszcze bardziej komplikuje sprawę, bo tego, że nie możesz wziąć się w garść nie można tłumaczyć chorobą alkoholową. Właściwie to niczym nie można tłumaczyć poza lenistwem
@CichyWoda: No tak, bo tylko alkoholizm uniemożliwia "wzięcie się w garść", jakiego oczekujesz, a jak go nie ma, to na pewno lenistwo... Chłopski rozumek.
Komentarze (12)
najlepsze
@CichyWoda: No tak, bo tylko alkoholizm uniemożliwia "wzięcie się w garść", jakiego oczekujesz, a jak go nie ma, to na pewno lenistwo... Chłopski rozumek.