Niektórzy zadowalają się związkami, które nazywają "WOLNYMI". Nie ma czegoś taki
Niektórzy wolą pójść na "kompromis" i zadowalają się związkami, które przewrotnie nazywają „wolnymi”. Tylko że już samo to wyrażenie jest mylące i wewnętrznie sprzeczne!NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK "WOLNY ZWIĄZEK", bo nie istnieje związek, który nie wiąże! Czym w rzeczywistości są więc tzw. "wolne zw
orion2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
Stare, nie znalem XD
Szansa że znajdziesz kogoś innego kto przypasuje Ci we wszystkim jest znikoma. I jest to lepsze niż potajemna zdrada.
@madmanlabs: takie podejście zakłada, że wszystkie osoby grają fair co nie jest prawdą a nawet gdyby, to często ludzie sami nie wiedzą co czują. Jak pozwolisz na otwarty związek i twój partner po jakimś czasie będzie chciał być tylko z tą drugą osobą to co powiesz? Eksperyment nie udany?
Związki dwóch osób mają tą zaletę, że normy społecznie jednoznacznie orzekają co
Normy społeczne to idiotyzm. Żyjesz tylko raz i nie ma się co oglądać na innych. Bo liczy się tylko wasze szczęście tylko dlatego że jakąś głupią konserwę czy incela bulwersuje co robie z partnerką.