Policja z Wrocławia znowu w akcji!

Był wieczór. Mój mąż wracał z zakupów z Hajnówki. Dzwonił zapytać, co mi kupić, poprosiłam skromnie o dwa jabłka. W Dubiczach Cerkiewnych skręcił w lewo, czyli w stronę granicy. Mieszkamy w jednej z położonych w okolicy wiosek. Na skrzyżowaniu zatrzymali go policjanci z wrocławskiej prewencji.

[Petururururu]

A to z innego artykułu tej Pani:
Demontaż płotu na granicy z Białorusią powinien być więc oczywistym i niepodlegającym dyskusji celem polskiej polityki zagranicznej, czy miałoby to nastąpić w niedalekiej, czy w nieco bardziej odległej przyszłości. Brak płotu to przywrócenie jedności nie tylko przyrodniczej, ale i kulturowej na polsko-białoruskim pograniczu; to znak, że mamy po drugiej stronie granicy wolną, demokratyczną Białoruś, z którą można budować partnerskie relacje.

[kolejne_juz_konto]

demokratyczną Białoruś

@Petururururu: Z automatu test na twarde n-------i, jeżeli negatywny do w kaftan i pokój bez klamek. Bo nikt o zdrowych zmysłach czegoś takiego nie napisze.

[Lufio]

Powinni ją zatrzymać za utrudnianie interwencji

[Petururururu]

Nie oblewa was żenada czytając ten podkręcony artykuł? Nawet jak Pani redaktor Onetu miała takie zdarzenie to zrobiła z tego histeryczną reportaż pod kliki. Trudno czasy są cieężkie, zdarzenie 4km od Białorusi więc i zagląda się do bagażników aut jadących w nocy. Pomijam, ze podali właściwą podstawę prawną co Pani kwestionuje.
A to to już w ogóle:
"Pytałam, dlaczego nie pilnują granicy polsko-niemieckiej, którą według danych niemieckich służb nielegalnie od początku roku

[niebiesko-niebieski]

Poziom żenady w------o poza skalę.

[KKK1987]

"Funkcjonariusze bywają chamscy i złośliwi, zwłaszcza jak się ich prosi o podanie przyczyny kontroli", a to nowość xD

[bleblebator]

Chociaż policjanci twierdzili, że mąż nie jest zatrzymany, to cały czas ten sam agresywny policjant kazał mu wyjmować ręce z kieszeni i zabraniał przesuwania się

Nie kocham psów za covida, ale na miejscu tego gliny to rzut na mordę o glebę i kajdanki. Na bialorusi wuj wie kto jest, kto przekracza zieloną granicę a ten kozaczy z rękami w kieszeni.