Ksiądz porzucił kobietę na pielgrzymce w Wilnie. Do dzisiaj jej nie odnaleziono

Kobieta pojechała na pielgrzymkę do Wilna razem z wieloma osobami, które wcześniej znała i spotykała regularnie w kościele. Organizatorem wyjazdu był zaś ksiądz, któremu bezgranicznie ufała. Przerażające jest to, że wszystkie te osoby zawiodły panią Kazimierę. Została ona sama w obcym kraju

- #
- #
- #
- #
- 263
Komentarze (263)
najlepsze
Wszystko się zgadza. Empatia godna polskich katolików prowincjonalnych ¯\(ツ)/¯
Stare Watykańskie metody, polityczno-kościelna mafia.
za cholerę nie pozwolilbym ruszyć kierowcy zanim nie będzie kompletu ludzi.
Że k*** niby co? Najbardziej prawdopodobna teoria to taka, że ktoś ją adoptował na stacji benzynowej, ona z nim poszła i gdzieś na Litwie lepi teraz pierogi cudzym wnukom?
Nawet jak ma amnezję, albo była bezdomna, albo cokolwiek innego.
Też kiedyś miłem taką nieprzyjemną sytuację, na szczęście w znacznie błahych okolicznościach, niektóre starsze osoby nawet jak mają komórkę to tylko szukają wymówki żeby jej nie nosić.
Do kościoła nie, na spacer nie, do sklepu nie, a jak zgubie, a po co mam ją mieć?
A
@Cierniostwor: Z moimi dziadkami to samo. W domu nie odbierze bo TV zagłusza a na spacer nie weźmie bo:
1. Po co?
2. Zaomniał.
3. Nigdy nie nosi.
4. On nie planował dzwonić do nikogo.
5. Przecierz nic się nie stanie
I najlepsze
6. Skąd będziemy wiedzieć gdzie dzwonić jak on z domu
A zwłaszcza, do #!$%@? nędzy, starszą kobietę, która nie zna języka, która wyjeżdża pierwszy raz i jedzie z ludźmi których zna i którym ufa.
Co za pier...ne #!$%@?ństwo.
Ksiądz z błędem w nazwisku i wszyscy uczestnicy powinni zgnić odpowiadać, za swoją nieludzka i nieprzyzwoita postawę.
Godzina czy dwie by
@Matylda_Megara: istnieje pewna korelacja pomiędzy donośnym śpiewem religijnych pieśni, modleniem się na każdym kroku, pokazywaniem się z krzyżem przy każdej okazji (aby wyeksponować swoje chrześcijaństwo), a #!$%@? umysłowym. Im głośniej tym większe prawdopodobieństwo, że pod kopułą to nie do końca zachodzą procesy myślowe.
Albo zatrzymać w domu albo ktoś z rodziny powinien pojechać z nią.
Teraz wszyscy winni, a gdzie była rodzina gdy wyjeżdżała?
Chce babcia jechać? to niech babcia sobie jedzie
razem z Tobą nowy zacznę dziś łów,
Oooo Panie...
więc do ciebie może już odeeejść
Pan kiedyś stanął na dworzu,
Szukał ludzi gotowych zapomnieć innych;
By ranić serca
Słów Bożych prawdą.
REFREN
Oooo Panieee, to ja o niej zapomniałem,
Twoje usta dziś zamknęły mi gębę
Swoją parafiankę, pozostawiam na dworze,
Razem z Tobą, nowy zacznę dziś ból
Jestem kłamliwym człowiekiem,
Moim skarbem są usta milczące
Do pracy z policją
I czarne serce.
REFREN
Oooo Panieee, to ja o niej zapomniałem,
Twoje usta dziś zamknęły mi
a wystarczyło poczekać ( ͡° ʖ̯ ͡°)