Terlecki jara szlugi w aucie za pieniądze podatników. Sejm nic z tym nie robi

Ryszard Terlecki przyjechał na obchody 160. miesięcznicy smoleńskiej limuzyną z szoferem. Wpływowy polityk PiS raczył się papierosem w środku samochodu, na który składają się podatnicy. Czy marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyciągnie konsekwencje za takie traktowanie służbowego auta? Odpowiedź jest zas

- #
- #
- #
- 58
- Odpowiedz
Komentarze (58)
najlepsze
@patefoniq: oczywiście, że ludzie zwracająna to uwage. regularnie masz protesty, które policja stara sie utrudniac ze wzsystkich sił
tu przyklad z tego roku: https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,29342275,miesiecznica-smolenska-lotna-brygada-opozycji-w-wynajetym-mieszkaniu.html
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: ryszard-terlecki-stary-postarzony-przerobka-photoshop
PobierzOn będzie nie będzie musiał czekać na miejsce w kolejce tylko w razie czego przyjmą go od razu do szpitala MSW do najlepszych specjalistów. Taki pożyje dłużej niż przeciętny człowiek który dba o zdrowie.
@lubiecie: a kierowca, dostaje dodatek za szkodliwe warunki pracy?
Komentarz usunięty przez autora
Oczywiście kampania się zaczęła więc należy trochę uważać, ale nie mówimy o tym aby nie jarać w samochodzie, bardziej o tym aby nie robić na oczach wszystkich przekrętu na 100 milionów, czy w inny perfidny sposób ewidentnie nadużywać władzy (trochę można, obywatele mają to w dupie).
Czytając komentarze na wykopie to