No to skoro im się to podoba, to jestem za tym, żeby robił im tego więcej dopóki niewinnych nie tknie. Bo to co oni robią to jest przyzwolenie na takie czyny i wspolwina.
No to skoro im się to podoba, to jestem za tym, żeby robił im tego więcej dopóki niewinnych nie tknie. Bo to co oni robią to jest przyzwolenie na takie czyny i wspolwina.
wszystko zaczęło się gdy zmieniła parafię pokrzywdzona czy od zmiany proboszcza ,bo już nie wiem ,widać Onet jak i TVN lubi przekłamywać prawdę , podobnie jak z tą święta Anną od aborcji
To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 66% (jestem botem)
Pod koniec czerwca Sąd Rejonowy w Jaśle uznał ks. Grzegorza B. winnym wielokrotnego naruszenia nietykalności cielesnej swojej parafianki, zniesławienia i znieważenia jej.
Karę łączną sąd wymierzył w wysokości 120 stawek dziennych, przy czym stawka dzienna została określona w wysokości 10 zł.
Sąd orzekł nawiązkę w wysokości 10 tys. zł, 120 zł kosztów procesu na rzecz Skarbu Państwa, czyli opłaty sądowej
Komentarze (85)
najlepsze
@pogromcaidiotow: A co konkretnie robił wg Ciebie?
Komentarz usunięty przez autora
Artykuł powiązany:
https://wiadomosci.onet.pl/rzeszow/ksiadz-chcial-nawiazac-z-parafianka-relacje-nie-odpuscila-mu-jest-wyrok/lhdks3y?utm_source=wiadomosci.onet.pl_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2
W skrócie: próbował nawiązać z nią "niewłaściwą relację". Resztę zostawiam domysłowi.