TVP3 zrealizowało reportaż o mnie, czy mogę się pochwalić?
Zajmuję się pisaniem książek o nawiedzonych miejscach - spisuję ich historię, zastanawiam się, co tak naprawdę w danym miejscu się stało, przedstawiam relacje świadków. O paru z tych miejsc mówię właśnie w tym reportażu, jest ze mną Mikołaj Kołyszko - religioznawca.
Cedrik z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 139
- Odpowiedz
Komentarze (139)
najlepsze
Właśnie to jest fajne w tych historiach o duchach, natrafiasz na arcyciekawe historie ludzi. Właściwie to te przerażające opowieści to takie chorągiewki zatknięte w linii czasu z napisem "tu jest coś ciekawego". Człowiek odkrywa potem naprawdę fascynujące opowieści.
Załóżmy, że mamy niewyjaśnione zjawisko. Przyjeżdża badacz, zbiera materiały, robi pomiary, przesł#!$%@? świadków. Na koniec wyjaśnia zjawisko, które z paranormalnego staje się normalne. Ewentualnie nie udaje się go wyjaśnić i pozostaje paranormalne w odczuciu zainteresowanych.
Tak czy siak - badanie zostało przeprowadzone, więc jakoś trzeba człowieka, który je zrobił nazwać.
Zresztą to, że potwór spaghetti nie istnieje, nie zabrania mi być "Badaczem wpływu potwora spaghetti na świat" - przecież
Nie jest, dorośnij.
@Rudy_Bigos_2: Wiadomo powszechnie, że umierające babcie lecą do swoich dzieci i zrzucają im szafki.
@Rudy_Bigos_2: Oczywiście, że tak, przechodzi w te
@FranciszekSprawiedliwy: Ciekawe spostrzeżenie, wypróbuję je, choć mnie 15 lat badań zaprowadziło do ponownego przeczytania Kota w Butach i Królewny Śnieżki. Dzieciaki były zachwycone.
Aha, czyli pseudonauka