Hardcorowy koleś - co się wywróci, to wstaje i robi to kółeczko jeszcze raz. I znowu się wywraca. Już tak od pięciu minut. Ale ja go szanuję, szanuję za wytrwałość. Bo on wie, że kiedyś się nauczy i będzie mistrzem!
@Mardos: Albo z Bajeczkami Babci Pimpusiowej, konkretnie z tą zwrotką:
Latał sobie z radarem pewien gacek młody I po drodze omijał przeróżne przeszkody, Lecz właśnie gdy się cieszył, że je tak omija, Wpadłszy na jedną z przeszkód rozbił sobie ryja.
@TheDzions: Jak by mu nic nie dał? Czy ty nie masz wyobraźni? Każdy kask amortyzuje uderzenie. Później właśnie jest masa debili co jeżdżą bez kasku, bo tak "jest cool" albo właśnie że "kask i tak by mi nic nie dał". Znam gościa co też jeźdźił bez ochraniaczy na łokcie, i tak sobie złamał rękę, że go boli 24h/dobę
Komentarze (60)
najlepsze
Już tak od pięciu minut. Ale ja go szanuję, szanuję za wytrwałość. Bo on wie, że kiedyś się nauczy i będzie mistrzem!
Latał sobie z radarem pewien gacek młody
I po drodze omijał przeróżne przeszkody,
Lecz właśnie gdy się cieszył, że je tak omija,
Wpadłszy na jedną z przeszkód rozbił sobie ryja.