@illaddictyou: jak nie widać kto jechał to można taką łatwo sprawę "przedawnić". 2 lata i po sprawie.
Sporo osób w różnych sprawach jak nie może inaczej się wybronić - gra na czas i przedawnienie. Sądy dzisiaj działają tak wolno że czasami nawet nie trzeba nic robić ( ͡°͜ʖ͡°)
Co za klaun, światełkami zdarzył poganiać a nacisnąć na hamulec już nie. Ten sam sort debili, którzy zamiast zwolnić przyspieszają i trąbią specjalnie doprowadzając do sytuacji niebezpiecznej.
Ostatnio jechał jakiś matoł na a4 w stroje Krakowa ferrari na rejestracji k1 coś tam. Auto za miliony a debil zachowywał się jął wieśniak, podjeżdżał pod zderzak i długie.
@RedBaron22: Chyba na prawy. Manewr kończący wyprzedzanie to powrót na pas, po którym poruszało się przed jego rozpoczęciem. I to, że ktoś nie robi tego centymetry po minięciu innego pojazdu nie wynika z chamstwa, niewiedzy czy wredności kierującego, a bezpieczeństwa. Wszak jadąc za kimś np. na autostradzie mamy obowiązek znajdować się nie bliżej (w metrach) niż połowa prędkości maksymalnej dopuszczona na danej drodze. Innymi słowy w Polsce na autostradzie jadąc za
@Utnapisztim2023: Niektórzy nie rozumieją, że zakończenie manewru wyprzedzania nie polega na wpieprzeniu się komuś przed maskę, bo "muszę wrócić szybko na prawy pas". Już pomijam, że "skodziarz" prawpodobnie jechał z maksymalną dozwoloną prędkością.
Komentarze (570)
najlepsze
2000 zł może dostać za niewskazanie sprawcy jak mu udowodnią zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Sporo osób w różnych sprawach jak nie może inaczej się wybronić - gra na czas i przedawnienie. Sądy dzisiaj działają tak wolno że czasami nawet nie trzeba nic robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tylko nie można się bać pedału gazu