@Wezymord tak jest. byłem na tej ostatniej mszy na bloniach. i powiem tak: jedno z wielkich przeżyć . nie jestem religijny, ale to, że spotkała się t całą Polska było niesamowite.
Cieszę się że żyłem w jego czasach. Jedyna duma Polaków która łączyła ten kraj. Do dziś pamietam przelatujące helikoptery a później miliony osób w Sandomierzu. Smuto że Polacy wszystko co dobre zniszczą.. ten naród popadnie w ruinę jak Francja - na zdjęciach piękna a w realu slamsy złodziejstwo brud i ciapki
@shitty_support: tak most pontonowy został specjalnie zbudowany.. wagony w pociągach były dowolne na maxa ze dupy chciało podcinać przy zamykaniu drzwi.
Akurat pamiętam doskonale tą wizytę. Przykro było patrzeć. Wojtyła nie był w dobrej formie. Śliniący się, mówiący niezrozumiale, podtrzymywany na każdym kroku, nie wyglądało to dobrze. Urban popełnił zresztą na ten temat felieton pod wielce wymownym tytułem obwoźne sado-maso, za co zresztą potem miał sprawę w sądzie.
Pamietam jak podczas wizyty JP2 w TVN jakis zakonnik rozmawial i prowadzacy wyliczyl ile razy spotkal sie on z Walesa a ile razy z Kwasniewskim, jak wyszlo ze JP2 wiecej z Kwachem sie sciskal, to sie zakonnik spienil, bo jak moze byc tak, ze ukochany papiez czesciej sie spotyka z "wrogim" komuchem niz z "naszym" Walesa. A teraz to Walese traktuja chyba jeszcze bardziej jako wroga niz Kwacha wowczas. Jak to sie
Komentarze (158)
najlepsze
Co było tym wyjątkowym przeżyciem?
Ludziom odbiła palma, zachowywali się jak Koreańcy z północy po śmierci Kim Dzong Ila xD