Papież zmiast wzmacniać Kijów stara się wzmocnić Moskwę
Miał być przywódca świata a jest marny dyplomata. Po ponad roku od inwazji Rosji na Ukrainę papież Franciszek wyznaje, że nie może wybrać, po której ma być stronie i leci na "szczyt symetrystów" w Budapeszcie.
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- 50
Komentarze (50)
najlepsze
W czasie II wojny siedzieli okrakiem na płocie i jakoś im się nie paliło potępiać faszyzmu. Faszyzm stał się bardzo niekatolicki dopiero gdy przegrał wojnę. Komunizm był bardzo niekatolicki tylko dlatego że był antyreligijny.
Gdy na Kubie władza zmiękczyła podejście względem religii magicznie okazało się że biskupi są
Komentarz usunięty przez moderatora