Czy istnieją analogiczne "ćwiczenia" dla dziewczynek? Zabawa samochodami, w wojnę itd? Dlaczego mam nieodparte wrażenie, iż o tym zapomniano. Może by tak wprowadzić nowe przepisy do oświaty...
@hoi_polloi: ja się bawiłam tylko samochodami i miałam zajebistą kolekcje klocków lego i plastikowych dinozaurów... Myślisz, że to mogło wpłynąć na moją psychikę? :D Dziś zamiast czytać samosię i plotka, przeglądam wykop, TWB i gram w WoWa.
@Deszcz_kotletow: Dlaczego niby zniszczyć psychikę? To że kolor różowy jest uważany za "dziewczyński" a lakier na paznokciach jest domeną kobiet to tylko nasze ludzkie wymysły. Kiedyś wszyscy chodzili w "sukienkach" i nikogo to nie dziwiło, teraz facet ubrany w sukienkę budzi raczej negatywne reakcje. Jeszcze nie tak dawno kobieta w męskim ubraniu budziła sensację, dziś kiedy pożyczam ubrania od mojego chłopaka nikt nawet tego nie zauważa. Osobiście uważam, że mężczyźni sami
A podobno rodzic ma prawo wychowywac dziecko, jak chce. No, ale widac wtedy, gdy jest to niepoprawne politycznie, tradycyjno-konserwatywne, zgodne z wolą większości i "zdrowym" rozsądkiem, a przede wszystkim - zgodne z wolą Wykopu.
korzystałem z definicji
moda = coś nie narzuconego przez państwo formalnie, podejmowanego dobrowolnie bądź pod naciskiem społecznym, w każdym razie nie wymuszonego pod groźbą przemocy.
Fajne. Nie no, nie przesadzajmy, dziewczynki się bawią klockami, więc dlaczego chłopcy nie mogą mieć pomalowanych paznokci. To tylko zabawa. Kilkuletnie dzieci nie zdają sobie jeszcze sprawy, że są chłopcami/dziewczynkami i co w związku z tym im wypada/nie wypada. Jakimiś tam naszymi uprzedzeniami kulturowymi nie powinniśmy ograniczać ich rozwoju. Poza tym np. w Japonii mężczyźni używają normalnie pomadek do ust i malują sobie paznokcie i nikomu to nie przeszkadza, jako kobieta uważam
Faceci ubierają się w damskie ciuszki i przez to stają się ciotami?
No to nareszcie poznałem przyczynę kryzysu kobiecości! Wszystko przez przywdzianie męskich pierwotnie spodni. To pewnie przez ten fason - jeansy uciskają białogłowy na wysokości podbrzusza, zaburzając tym syntezę estrogenów w jajnikach. I przez to tyle babochłopów.
A ja dotąd, naiwny, myślałem, że charakter kształtuje się poprzez odpowiednie wychowanie, a nie ubiór, i że jak ojciec wpoi synowi męskie
@jassssss: Głupoty wypisujesz, homoseksualizm nie ma nic wspólnego ze strojem. Czy może Twoim zdaniem każda kobieta która nosi dżinsy to lesbijka?
Nie widzę też powodu dla którego budowa mózgu miałaby determinować co kto nosi. W naszej kulturze przyjęło się, że mężczyźni ubierają się tak a nie inaczej, że kobiety się malują a mężczyźni noszą krawaty. W innych kulturach jest zupełnie inaczej. Jak się zastanowisz, to może przypomnisz sobie, że są kultury
Jakiś czas temu, wcale niekrótki, kobiety chodziły sobie w sukienkach. Aż tu nagle zachciało im się męskich spodni! No zgroza. Przywdziały spodnie, dziś rzadko która dzierlatka lata w spódnicy czy sukience - przewrót prawie kopernikański. No i co, świat się zawalił? Nie zauważyłem. A skoro przyjęcie przez kobiety męskiej mody nie skończyło się krwawą rewolucją, to czemu obawiać się przyjęcia przez chłopców mody żeńskiej?
@pieskur: Od zarania dziejów kobiety odbierają nam to co należało do nas. Pończochy, spódnice, apaszki, nawet oficerek męskich nie można znaleźć. One nam zabierają właśnie kalesony, ostatni bastion męskości!
Komentarze (154)
najlepsze
Za późno :].
Wolałbym być molestwowany przez księdza, niżby mi mama w dzieciństwie miała paznokcie malować...
korzystałem z definicji
moda = coś nie narzuconego przez państwo formalnie, podejmowanego dobrowolnie bądź pod naciskiem społecznym, w każdym razie nie wymuszonego pod groźbą przemocy.
Faceci ubierają się w damskie ciuszki i przez to stają się ciotami?
No to nareszcie poznałem przyczynę kryzysu kobiecości! Wszystko przez przywdzianie męskich pierwotnie spodni. To pewnie przez ten fason - jeansy uciskają białogłowy na wysokości podbrzusza, zaburzając tym syntezę estrogenów w jajnikach. I przez to tyle babochłopów.
A ja dotąd, naiwny, myślałem, że charakter kształtuje się poprzez odpowiednie wychowanie, a nie ubiór, i że jak ojciec wpoi synowi męskie
Nie widzę też powodu dla którego budowa mózgu miałaby determinować co kto nosi. W naszej kulturze przyjęło się, że mężczyźni ubierają się tak a nie inaczej, że kobiety się malują a mężczyźni noszą krawaty. W innych kulturach jest zupełnie inaczej. Jak się zastanowisz, to może przypomnisz sobie, że są kultury
Jakiś czas temu, wcale niekrótki, kobiety chodziły sobie w sukienkach. Aż tu nagle zachciało im się męskich spodni! No zgroza. Przywdziały spodnie, dziś rzadko która dzierlatka lata w spódnicy czy sukience - przewrót prawie kopernikański. No i co, świat się zawalił? Nie zauważyłem. A skoro przyjęcie przez kobiety męskiej mody nie skończyło się krwawą rewolucją, to czemu obawiać się przyjęcia przez chłopców mody żeńskiej?
A nikt chyba nikomu na siłę