Park Wodny Tychy posypuje głowę popiołem i przeprasza za sytuację z opaskami
"Wszystkich, których ta sytuacja dotknęła osobiście, najmocniej przepraszamy. Dokładamy starań, aby więcej się nie powtórzyła. Obserwujących nasz profil przepraszamy za zablokowanie możliwości komentowania i prosimy o wyrozumiałość. " - czyli kręcenie Małysza na coś się zdało.
Mewtwo z- #
- #
- #
- #
- #
- 62
- Odpowiedz
Komentarze (62)
najlepsze
Powiem więcej, jakbym był takim szaraczkiem, to bym się zesrał że alarm i że straż na dworze i bym wszystkie możliwe drzwi otworzył...
Mem z Panem Januszem jak najbardziej wskazany xd
Jeszcze w sobotę czy później twierdzili, że pracownicy to istne tytany opanowania i wiedzieli co i jak robią, a teraz, że zawiodła komunikacja i nie przebili się z informacją, że to fałśzywy alarm? Dla mnie to jakieś takie bez rąk i nóg.
Oby prokuratura zrobiła im koło dupy i ktoś na górze stracił stołek, następnym razem pracownicy będą opanowani
Tak to będzie wyglądało. Ludzie zaraz zapomnieją, tak samo jak z solą w kiełbasach, odrą, aresztowaniami związanymi z koronawirusem i tak dalej.
Przeprosiny zapewne tak samo szczere jak moje oświadczenie, że nigdy
Jedziesz z nimi Byczq ku przestrodze.