Błąd w Avast, zamyka bezpieczne strony, usuwa zdrowe pliki!

Od kilku godzin są jakieś problemy z darmowym Avastem. Wykopcie tą pokazywarkę bo ludzie nie wiedzą co robić i kasują ZDROWE pliki!

Od kilku godzin są jakieś problemy z avastem. Zarówno strony jak i lokalne pliki html/js interpretuje jako trojany HTML-Script, HTML-Redir itd itp. Jedyne wyjście to wyłączyć ochronę w czasie rzeczywistym i czekać co z tego wyniknie.

ZA NIC W ŚWIECIE NIE SKANUJCIE KOMPUTERA AVASTEM  bo pokasuje wam wszystkie lokalne pliki html/js.

 

[c.....0]

Błąd przyszedł z ostatnią aktualizacją, i będą się tłumaczyć że przypadek ;) A jakbym leciał samolotem, i nagle "stalowy ptaszek" by pi*nął w drzewa, to też przypadek? Przecież ja mogłem stracić moje pira.... ekhm... pliki z komputera!

[G.....z]

@cinek40: A mi wyszło to na dobre - avast zablokował mi dziś większość stron - np. facebooka i nagle jakoś więcej wolnego czasu się zrobiło:)

[E.....2]

@tolo2512: A co jest złego bądź obciachowego w avascie, że zadajesz takie pytanie? Ja używam go od kilku lat i przez ten czas nie miałam żadnej wpadki z wirusem, a więc mogę śmiało powiedzieć, że u mnie avast sprawdza się rewelacyjnie- a przecież o to chyba chodzi, prawda?

[brick]

a ja spędziłem 30 minut tłumacząc znajomej, ze pewnie coś trafiło jej komputer:/

[pi0trkrk]

Ja nie jestem mięczakiem i oglądam neta bez antywirusa.

[czasnapiwo]

@pi0trkrk: avast jest tak badziwny, że w zasadzie wychodzi na to samo

[d.....f]

To jest strasznie komiczne jak z każdym rokiem ludzie coraz bardziej uzależniają się od programów, które służą tylko do tego, aby "ochronić komputer przed czyms, co nie powinno istnieć". Pamiętam jak 10 lat temu przewidywano wysyp wirusów dla Linuksa - do dziś się nie pojawiły.

[evapor]

@darkelf: Podobnie jak użytkownicy, dzięki którym pisanie wirusów pod Linuksa stałoby się przedsięwzięciem opłacalnym

[nash]

@evapor: akurat uzytkownikow linuksa jest tysiace razy wiecej niz 10 lat temu - tego chyba nie musze udowadniac. Poprostu lepsza architektura systemu sprawia, ze wirusy na linuksa raczej nie maja szans dostac sie do niskopoziomowej warstwy systemu. Pozatym http://pl.wikipedia.org/wiki/SELinux tez robi swoje.

[peterpan]

Wykopałem, ale czy ktoś może podać info potwierdzające? Bo równie dobrze może to być hoax i wstęp do jakiegoś ataku socjologicznego :)

[arturh]

@peterpan: na 3 komputery których używam jeden zdążył zciągnąć nową baze wirusów i przestał sensownie działać. pozostałe już nie mogły dobić się do strony avastu - serwer nie odpowiada i działają bez zarzutu. a ja jak idiota na tym co się zaktualizował zacząłem kasować pliki które ten super zajebisty program uznawał za zawirusowane. dlatego ostrzegam innych!

[woland666]

@viverti: wszyscy tak macie? u mnie nic się nie dzieje

[m.....s]

@JoLemon: Przygarnąłeś Kropka. Ciekawe co też jeszcze przygarnąłeś do rejestru zabezpieczając się w ten sposób... ;)

[highlander]

avast sam w sobie jest wirusem/trojanem/cholera/ospa wietrzna i bogsamwieczymjeszcze

kilka lat temu wielu tego uzywalo w nie bylo darmowej alternatywy, ale teraz?

[slava]

@highlander: a teraz jaka jest darmowa, dobra, nie wykorzystująca kompa na maxa alternatywa?

Kiedyś używałem noda, ale teraz nie płacę za antywira ;)

[K.....k]

@slava:

Avira Antywirus? Używam go w domu i jest bardzo dobry

[Hejkumkejkum]

Paradoksalnie się okazuje, że brak antywirusa jest bezpieczniejsze niż jego posiadanie :)

[S.....r]

Wirusa od 3 lat na oczy nie widziałem... Odinstalowałem te pożeracze zasobów systemowych, zostawiając jedynie skaner Malwarebytes na żądanie dla świętego spokoju. Co miesiąc zero malware'u, jedynie co to jakieś ciasteczko śledzące. Ludzie, wy naprawdę tego potrzebujecie?

[krisip]

Nie widzialem wirusa na swoim kompie od lat, uzywalem wczesniej noda teraz avasta ale tylko kilka podstawowych uslug z niego mam wlaczonych, najskuteczniejsze na wszelkie robactwo z netu jest posiadanie firewalla, ja mam zone alarma, ustawiony na pytanie mnie o kazde nieznane zapytanie o dostep do/z internetu i kazda zmiane pliku wykonywalnego i odpalenie kazdego procesu z poza listy wczesniej juz dopuszczonych. Czasem przy instalacji tylko czegos trzeba sie naklikac w pozwolenia

[antychrust]

@wykopkowy_cwaniaczek: Od jakichś dwóch lat nie korzystam z żadnego antywirusa, ostatni raz system stawiałem chyba 1,5 roku temu. Wchodzę na różne chany, redtube'y, youjizzy, pornhuby, warezy, skanuję od czasu do czasu jakimś malwerbytesem, poczyszczę z rzadka innym cleanerem i jakoś żyję. I komputer też szczęśliwszy bo bez antywirusa się nie muli.

[Postronny]

Potwierdzam, błąd po aktualizacji. igoogle youtube nie wchodzą.

[e.....e]

@Postronny: a redtube?

[Postronny]

@elnoche: Nie sprawdzałem wtedy, ale myśle że wywalały się strony z bardziej zaawansowanym JS.