Wykopałem tylko z chęci zobaczenia epickich flejmów jeśli wejdzie na główną. Te pełne kultury dyskusje między filo i anty semitami, to jest co co lubię najbardziej. Nie ma nic tak pięknego jak wyzywająca się nawzajem od ciemniaków, lemmingów i kretynów masa ludzi z których każdy uważa że jego racja jest jedynie słuszna. Zawsze wtedy przypominają mi się czasy podstawówki i te kłótnie typu "HAHAHAA ZIEMA OKRĄGŁA, DEBILU PRZECIEZ WTEDY CI NA DOLE
Wśród Żydów istnieje bardzo specyficzne podejście do prawa własności. Prawo to nie może dotyczyć Gojów, dlatego to co należy do nich, przez Żydów jest traktowane jako nieposiadające właściciela. Takich przykładów w żydowskiej logice jest bardzo wiele. Chyba każdy myślący człowiek widzi ich hipokryzję. Przyczyny tego można się doszukiwać w Talmudzie, który wypacza moralność Żydów.
Żydzi nie potrafią się osiedlać, lecz migrują na tereny różnych państw, choć od wieków łączy ich nierozerwalna więź z Izraelem, Ziemią Obiecaną. Żydzi migrują do ziem obiecanych w nadziei, że spotkają tam Mesjasza. Są w tym bardzo sprytni, bo jak już jednego znaleźli, to go załatwili – nie chcieli przecież rezygnować z podróży, bo to tradycja.
Smutne. Żałosne. Żenujące. Nie sam obrazek nawet, a negatywne emocje, które tak łatwo wzbudzić bez większej refleksji czy chęci dotarcia do prawdy innej, niż "nasza". Kompletna niechęć, by zobaczyć w Żydzie człowieka - z takimi samymi emocjami, problemami,m wyborami. Nie wszyscy tam rządzą, nie wszyscy się zgadzają, nie wszyscy są źli czy dobrzy. Tak jak i u nas. Zresztą.... nie wiem właściwie, po co to piszę. Chyba nawet nie po to, by
@lagodna5: W spotkanym Żydzie - oczywiście człowieka. W prawniku amerykańskiej organizacji lobbystycznej - prawnika amerykańskiej organizacji lobbystycznej, czyli członka bardzo brutalnej gry, w której nie ma sentymentów, a Zagłady milionów używa się dla własnego interesu. W obcokrajowcu z roszczeniami - obcokrajowca z roszczeniami, który sąsiadowi (w którym też widzę człowieka) chce zabrać dach nad głową. A nagonka medialna nie pozwala spytać "jakim prawem", bo się zostanie "antysemitą".
Naciągane, ale tak bywa. Może należałoby rozliczyć nadania Carskie...Zresztą wśród "żydowskich" spadkobierców spora cześć to prawdopodobnie zwykli oszuści. Bo gdyby liczyć spadkobierców po Żydach, którzy zginęli w trakcie II wojny światowej. To wychodzi, że 80proc. "spadkobierców" ocalało jakim do dybuka cudem? Z matematyki wychodzi negacjonizm, ( a to bzdura), albo, że kupa osób się podszywa. Tertium non datur.
Komentarze (140)
najlepsze
Evelyn Beatrice Hall
Piękne słowa,ale czasem na prawdę brak cierpliwości by je przestrzegac ;)
Niestety pójdziesz siedzieć :)
No niestety, obrazek będący mocno prymitywną manipulacją do stonowanej dyskusji szczególnie nie zachęca...
W niemieckim "wypędzonym"