Wypowiedź pełnego miłości Tuska o Howardzie Webb

Premier Polski, Donald Tusk, do tej pory lansujący politykę miłości, mówi: "(...) chciałem zabić, doskonale wiecie, kogo".

[pawel_dom]

Głosowałem na PO i z wieloma poglądami się zgadzam, ale poziom jaki zaprezentował jest nie na miejscu - nie powinien charakteryzować premiera kraju

Muszę powiedzieć, że Kaczyński mimo swoich wcześniejszych wpadek, zachował się jak należy i zachował twarz - przynajmniej nie złorzeczył, czy groził - nie myślałem, że mi to kiedyś przez usta (klawiaturę) przejdzie, ale Kaczyński ma u mnie dużego plusa

[Renegado]

Jak sam Tusk stwierdził jako premier powinien mówić w sposób wyważony tyle, że widocznie chciał się przypodobać przy okazji kibicom i wywołał burzę w angielskich mediach...

Coś ostatnio jego sławni PRowcy sobie nie radzą.

[mieszalnik]

moim zdaniem powiedział dobrze a nie jak obłudny polityczyna z szeregów PiS.

[nnn]

Brawo, swój chłop.

[Cammi4l]

No wiecie: Tusk w sumie powiedział to, co i tak powiedziało 38 mln polaków, tylko w sposób bardziej wulgarny :P Więc w czym problem- że jemu nie wypada? A innym wypada mówić np. że "Zaj$#ie tego ch%!a Webba i jego p!%$!##oną rodzinę!" Powiedział to co mu się na język nasuneło i tyle :P Gdyby nie był osobą medialną, to zapewne nikogo by nie interesowało co on mów, no nie?

PS. Nie żebym