Nie jest bardziej toksyczna niż jakiekolwiek inne forum zrzeszające dużą liczbę użytkowników. Są dzbany, trolle, boty itd. ale jest też sporo normalnych ludzi którzy chcą pogadać i poczytać.
@hellgihad: Chciałem napisać to samo, jednak odnoszę wrażenie, że liczba ludzi, którzy nie potrafią się wykazać elementarną kulturą i zdolnościami cywilizowanej dyskusji przekroczyła już dawno masę krytyczną. Lekko 3/4 wątków prędzej czy później kończy się pic rel.
Są dzbany, trolle, boty itd. ale jest też sporo normalnych ludzi którzy chcą pogadać i poczytać.
@hellgihad: Czy ja wiem. Większość znalezisk jest polaryzująca - to znaczy należą do takiej czy innej bańki polityczno-światopoglądowej. Prawicowe/lewicowe, proszczepionkowe/antyszczepionkowe. Dużo różnych baniek. Zazwyczaj w takim znalezisku gromadzą się hunwejbini danego poglądu i zaszczują każdego, kto śmie wyrazić inną opinię. Nieważny w jak logiczny, rozsądny i uprzejmy sposób to zrobi. Nie ma tutaj za bardzo
@mpga Ja na przykład zakopię jako spam. Ale nie dla tego, że uważam że wykop to toksyczna społeczność. Zakopię dla tego, że nie lubię być manipulowany w taki prostacki i tandetny sposób, bo ktoś chce się znaleźć na głównej ( ͡°͜ʖ͡°)
@mohabe: ciekawe na wypoku? Wartościowych treści nie ma tam od dawna, w kółko jakieś podjazdy pod politykę, coś o klerze, najlepiej trzy kolejne znaleziska z rzędu o tym samym plus jakiś nośny temat, dominujący w ścieku głównym: granatnik-mundial-Ukraina.
Lekturę zaczynam od przewinięcia najnowszych, gdzie jeszcze się czasem jakiś kontent znajdzie, na główną zajrzę czystym przypadkiem.
Tak z perspektywy kilku lat to użytkowanie wykopu to nie przyniosło mi to żadnej wartości dodanej w moim życiu. Ujemne wartości na pewno by się znalazły. Najgorsza jest ta wszechobecna propaganda? Przykłady:
- nagonka na #kosciol i znaleziska wrzucane dzień w dzień przedstawiające religie w negatywnym świele, - nagonka na #policja - też nagle zaroiło się od znalezisk o policji, wiele przedstawiało sytuacje sprzed 5-10 lat, a i tak trafiały na główną
@ArnoldZboczek: Jezeli chodzi o pomoc wykopu to ja mam inne zdanie. Jeszcze za nim olsnilo mnie zeby zalozyc tu konto, to odpowiedzi na nurtujace mnie pytania/problemy/sytuacje znajdowalem wlasnie na wykopie przez gugle. Wiadomo ze pod kazdym pytaniem/tematem byly heheszki albo aroganckie teksty ale jednak wiekszosc dzielila sie wiedza i doswiadczeniem. Manipulacja, podzial polityczny i propaganda sa tutaj bardzo zauwazalne i wkurza mnie to niewyobrazalnie. Niestety wiekszosc spoleczenstwa dala sie wciagnac w
@ArnoldZboczek: propaganda anty policyjna i ogólnie anty mundurowa pokazała się dopiero po słynnych protestach julek, kiedy policja pięknie pacyfikowala, te lewackie damy ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja tutaj lurkuję ten portal od jakichś 8 lat i uważam że poziom toksyczności jest dzisiaj dużo większy niż wcześniej.
Przede wszystkim dużo więcej jest wpisów oczerniający społeczności LGBT i kobiety z argumentami z dupy, wpisy te mają coraz większą popularność, choć nie przedstawiają żadnych sensownych argumentów. Pamiętam kiedyś znalezisko o tym że rząd w Japonii czy tam Korei uznał że zgodnie z konstytucją nie można wprowadzić związków jednopłciowych choć w znalezisku
@DrCieplak: Ale nie możesz oskarżać całej grupy społecznej. Jedna kobieta z drugą mogą nie mieć ze sobą nic wspólnego, choć należą do grupy społecznej "kobiety". Można dyskutować o tym że coraz ciężej znaleźć facetowi partnerkę ale można to robić mądrze doszukując się tego w zmianach jakie nastąpiły w społeczeństwie, popularności mediów społecznościowych czy różnicach w wykształceniu kobiet i mężczyzn. No ale nie możesz sobie napisać "witaminki są takie i takie bo
@MPGA: chyba taka jest po prostu natura dyskusji w internecie, ja też tu wylewam trochę swoich toksyn, za to może mam ich mniej dla reszty świata.
To chyba naturalne że podczas takiej rozmowy nie na żywo a zza nicka, poglądy są bardziej skrajne, szacunek do rozmówcy mniejszy, co się oczywiście samo wzmacnia - im mniej sie spodziewam szacunku od rozmówcy tym mniej sam mu go okażę. Do tego w ogóle podejmuje
@MPGA ogólnie jest spoko, ale tak od końca 2019 to zrobiło się dosyć toksycznie, bo strasznie dużo szurów, a ostatnio wali ruskimi onucami, że aż w oczy szczypie ( ͡°͜ʖ͡°)
Są różne poziomy dyskusji jeśli jej poziom zaczyna spadać poniżej zaprzeczenia nie ma już sensu się wypowiadać. Chociaż już ten poziom jest dość niskim i mało wnoszącym wartością do dyskusji.
Komentarze (263)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@hellgihad:
Chciałem napisać to samo, jednak odnoszę wrażenie, że liczba ludzi, którzy nie potrafią się wykazać elementarną kulturą i zdolnościami cywilizowanej dyskusji przekroczyła już dawno masę krytyczną. Lekko 3/4 wątków prędzej czy później kończy się pic rel.
@hellgihad: Czy ja wiem. Większość znalezisk jest polaryzująca - to znaczy należą do takiej czy innej bańki polityczno-światopoglądowej. Prawicowe/lewicowe, proszczepionkowe/antyszczepionkowe. Dużo różnych baniek.
Zazwyczaj w takim znalezisku gromadzą się hunwejbini danego poglądu i zaszczują każdego, kto śmie wyrazić inną opinię. Nieważny w jak logiczny, rozsądny i uprzejmy sposób to zrobi. Nie ma tutaj za bardzo
Lekturę zaczynam od przewinięcia najnowszych, gdzie jeszcze się czasem jakiś kontent znajdzie, na główną zajrzę czystym przypadkiem.
- nagonka na #kosciol i znaleziska wrzucane dzień w dzień przedstawiające religie w negatywnym świele,
- nagonka na #policja - też nagle zaroiło się od znalezisk o policji, wiele przedstawiało sytuacje sprzed 5-10 lat, a i tak trafiały na główną
Manipulacja, podzial polityczny i propaganda sa tutaj bardzo zauwazalne i wkurza mnie to niewyobrazalnie. Niestety wiekszosc spoleczenstwa dala sie wciagnac w
Przede wszystkim dużo więcej jest wpisów oczerniający społeczności LGBT i kobiety z argumentami z dupy, wpisy te mają coraz większą popularność, choć nie przedstawiają żadnych sensownych argumentów. Pamiętam kiedyś znalezisko o tym że rząd w Japonii czy tam Korei uznał że zgodnie z konstytucją nie można wprowadzić związków jednopłciowych choć w znalezisku
To chyba naturalne że podczas takiej rozmowy nie na żywo a zza nicka, poglądy są bardziej skrajne, szacunek do rozmówcy mniejszy, co się oczywiście samo wzmacnia - im mniej sie spodziewam szacunku od rozmówcy tym mniej sam mu go okażę. Do tego w ogóle podejmuje