Mówisz w sklepie "bez reszty"? Kasjer wyjaśnia dlaczego to duży błąd
Wielu z nas mówi w sklepie "bez reszty" dość często. Albo nie mamy gdzie schować dwóch groszy od kasjera, albo chcemy być uprzejmi, nie oczekując, że sprzedawca będzie ich dla nas specjalnie szukał i się fatygował. Okazuje się, że to spory błąd.
exystexys z- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
#!$%@?, jak nie pasuje to równie dobrze możecie te 2 grosze wypieprzyć ##!$%@?. Jak sklepy przestaną dodawać #!$%@? koncówki przy cenach to wasze męczeństwo ze zbyt dużą ilością gotówki się skończy.