Ekoaktywista przykleił dłoń do asfaltu. Grozi mu amputacja dłoni.
Dwie godziny trwała akcja "odklejania" dłoni aktywisty klimatycznego od jezdni. Konieczne było użycie ciężkiego sprzętu. Mężczyzna z kawałkiem asfaltu, nadal przyczepionym do dłoni trafił do szpitala. Grozi mu amputacja dłoni.
Sekumbomoboko z- #
- #
- 97
Komentarze (97)
najlepsze
Pytanie zatem czy ta piaskowa superspoina jest na rozklejacze odporna czy tam inne kleidło zostało użyte?
Komentarz usunięty przez moderatora
może już mu troszkę dłoń rozpuścił