Żałosny, wyreżyserowany spektakl". Senator ujawnia, jak naprawdę...
"Kaczyński przyjechał obstawionymi ulicami od strony ul. Południowej, dostał się do hotelu tylnymi drzwiami obstawionymi przez agentów Policji ze wszystkich stron. Nie wyszedł do zgromadzonych przed hotelem ludzi, ale jak szczur dostał się do środka i jak szczur stamtąd uciekł."
power_bank z- #
- #
- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
Przecież to nie ma absolutnie żadnego sensu, a kosztuje ogromne pieniądze. Na spotkanie nie są wpuszczani normalni ludzie, a wyłącznie lizodupy z lokalnego oddziału partyjnego. Resztę publiczności karakan targa ze sobą. Zwykły człowiek nie ma szans się dostać na takie spotkanie, nie porozmawia z nim, nie
Już od jakiegoś czasu robi się, wokoło niego przekaz jakby to sam własnymi siłami PRL rozwalił, a bolkowi dał do podpisania, bo się wstydził.
A tak ojciec, wódz narodu, w samym Toruniu wychwalony jeździ tłumaczyć biednemu ludowi, że są w błędzie, a oni zamiast przyjąć jego łaskę mądrości go atakują. Nie dobrzy ci
Komentarz usunięty przez moderatora