Centra handlowe w całym kraju opanowały „aniołki” - Co dzieje się z zyskami?
- Nie jest tak, że dziewczyna oddaje wszystko na cele charytatywne. Centrum handlowe wzięło od nas pieniądze, my też musimy zarobić...Ona też nie pracuje charytatywnie, dostaje pieniądze – tłumaczy menadżerka Ile w takim razie idzie z datku na dom dziecka? - Nie wszystko idzie, jakieś 10 %...
Bolxx454 z- #
- #
- #
- #
- 164
- Odpowiedz
Komentarze (164)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Cała akcja jest dramatem, za który powinien ktoś ponieść konsekwencje. Jednak widząc że sprawa toczy się od 2012 r. i nie słysząc w mediach żadnych akcji pod tym kątem mam wątpliwości czy ktoś za
Jak ktoś chce pomagać to najlepiej bezpośrednio, te wszystkie firmy to tylko żerują na czyimś nieszczęściu.
@rambo122:
Przypomniała mi się dziwna sytuacja z pociągu sprzed jakichś 10 lat. Jakiś człowiek rozdał pasażerom obrazek z jezuskiem i karteczkę, na której było napisane, że jest głuchy. Myślałam, że po prostu to rozdawał i od razu gdzieś wyrzuciłam, a on po jakichś 5 minutach wrócił i zbierał te obrazki z powrotem. Do tej pory nie wiem, o co tu chodziło.
Podobnie robią ulotkarze na światłach. Dawniej brałem od nich reklamy dla świętego spokoju i żeby mieli "wyniki" w rozdawaniu.
Za jakiś czas zaczęli dawać ulotki z długopisem, myślę spoko, długopis awaryjny do samochodu :D, za chwilę typ wraca i chce ode mnie 5 czy tam 10 złotych. P---b#ny :D.
Czasami udzielam się charytatywnie na portalach typu siepomaga na sprawdzonych
Chcesz komuś pomóc to się trochę wysil a nie rozdawaj pieniądze przypadkowym zbieraczom na mieście
@hu-nows: Sprzed tak, bo zimno, teraz są w środku i atakują zaraz po wejściu.
Z całym należnym wszystkim szacunkiem i respektem (w szczególności dla Ukraińców) - jakby te typy przez tydzień dały sobie na wstrzymanie z piciem alko, i te pieniądze przeznaczyły na swoich na Ukrainie - to masz ze trzy Bayraktar'y z samego Poznania.
Tylko i aż tydzień - bez alko w ogóle.