No i co tam takiego jest? Nie wiem, czy to wiocha, czy nie, ale z kontekstu się domyślam, że może być. To brzmi jak "kto mieszka daleko, a możliwość ma, to proszę o transport".
Reszta też w jakiś sposób ma być kontrowersyjna? Jakby informacja, że nie da rady zjeść u każdego obiadu, ewentualnie gdzieś na koniec. Wypić może czarną herbatę i zjeść coś drożdżowego albo trochę wędliny/sałatki. Kolejny trop, że to jakaś
Komentarze (1)
najlepsze
Reszta też w jakiś sposób ma być kontrowersyjna? Jakby informacja, że nie da rady zjeść u każdego obiadu, ewentualnie gdzieś na koniec. Wypić może czarną herbatę i zjeść coś drożdżowego albo trochę wędliny/sałatki. Kolejny trop, że to jakaś