Za jedzenie na święta BN zapłacimy nawet o jedną czwartą więcej niż rok temu
"Przed nami co najmniej pół roku, gdy jedzenie będzie coraz droższe" - tak przewidują producenci żywności. "Jeszcze przynajmniej przez pół roku będziemy mieć do czynienia z rosnącą inflacją. Później spadek popytu może spowodować, że możemy mieć do czynienia z upadkiem firm i wyższym bezrobociem".
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
No niekoniecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Może do niektórych wreszcie dotrze, że nie trzeba kupować 3 razy tyle ile da się zjeść tylko po to żeby pozniej wyrzucać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeski nie zdrowy rozsądek to może ekonomia da radę ogarnąć ten problem.
@jumalafaq: Z 20 na 29 - to 45%, a nie 100%.
Ser Gouda - krojony 1kg. Biedronka, Lidl, Aldi.
Lepszy ser jest droższy, to fakt.
Ale np. głupi Włoszczowski do kupienia w Auchan bywał wcześniej po 20-23 zł. A obecnie jak już się trafi, to nie taniej niż 30 zł. Głupi Cheddar w kostce kosztował ~35 za kilo. Obecnie ponad 50.
I oczywiście, że
Nie jadam na święta takich rzeczy jak BN.
Co do artykułu, #!$%@? ludzie, święta znowu wypadają w weekend. Jakim cudem Wy tyle żrecie przez święta? W czwartek normalnie pracujecie, a potem we wtorek znowu do pracy. Czy na ten weekend 11-13 listopada