Iluzja. To są specjalne niebieskie, wydrążone piłki, które wolniej opadają by łatwiej było je złapać. Jak wygooglujecie "blue balls" to znajdziecie tego więcej.
@jakismadrynickpolacinsku: Polecam zacząć od kaskady trzema piłeczkami. A najlepiej nie piłeczkami, tylko chustami. Masz zwolnione tempo i uczysz się zasady, jak ogarniesz to przerzucasz się na piłeczki. No i piłeczki najlepiej takie miękkie, co się nie odbijają.
@jakismadrynickpolacinsku: Tutaj jest jak przy wielu innych rzeczach, wydaje się trudne, nadal jest trudne, robisz, robisz, wydaje się jeszcze trudniejsze niż początkowo.
A nagle łapiesz zasadę, łapiesz ruchy i staje się to naturalne.
Sam długo sądziłem, że to niemożliwe tak żonglować. Ale byłem uparty i jak nagle przeskoczyło, to już było tylko dokładanie więcej, albo machanie innymi
Komentarze (85)
najlepsze
@Laukaer: może lepiej nie, bo trafią jeszcze nie na kule do żonglowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Albo brak dobrego poradnika...
A najlepiej nie piłeczkami, tylko chustami. Masz zwolnione tempo i uczysz się zasady, jak ogarniesz to przerzucasz się na piłeczki. No i piłeczki najlepiej takie miękkie, co się nie odbijają.
A nagle łapiesz zasadę, łapiesz ruchy i staje się to naturalne.
Sam długo sądziłem, że to niemożliwe tak żonglować. Ale byłem uparty i jak nagle przeskoczyło, to już było tylko dokładanie więcej, albo machanie innymi