Pani Janina ma 98 lat i jest ofiarą dezubekizacji. "Zostałam przestępcą"
Janina Tomasiak pierwsze pismo do sądu napisała jeszcze własnoręcznie. Cztery dni później praktycznie przestała widzieć. – To ze stresu – mówi. — Ja nie mogłam zrozumieć tego, że skazano mnie bez żadnego sądu. Że jedną decyzją przekreślono cały dorobek mojego życia, a ja nie zrobiłam niczego złego.
bartlobartlo z- #
- #
- #
- 5
- Odpowiedz
Komentarze (5)
najlepsze
A ty podatniku ją przez pół jej życia utrzymuj, w nagrodę mając 70 lat dostaniesz 20% swojej ostatniej pensji. xD
Co więcej, pani Janina się odwołała do sądu i sąd nakazał jej wyrównać emeryture spowrotem do poziomu esbeckiego, z wyrównaniem i odsetkami za lata gdy dostawała normalną!
I teraz się dziwi... "Co Ja złego zrobiłam?"
G. #!$%@?...