Co jak co ale trzeba im przyznać ze sie przyłożyli to budowy tego zbiornika. Normalnie takie konstrukcje przy takim podcięciu zapadają sie pod własnym ciężarem po lekkim przechyle, a to nie dość ze sie całkiem na boku położyło to jeszcze z konkretną prędkością przetoczyło sie po nierównościach, a i tak sie nie rozpadło.
Komentarze (77)
najlepsze
@obk: Zbiornik na tysiące litrow wody budujesz inaczej niz komin fabryczny.
Ale że co? Jak w dół Brazylii? Z północy na południe kraju?
- #!$%@? kamerzysta
Po drugie... to tam nie ma obecnej już na miejscu straży pożarnej w takich sytuacjach?