@Dez_: tego też potrzeba żeby kończyć z tą patologią. Zgłaszać członków rodziny, sąsiadów, obcych ludzi, wszystkich którzy jadą po pijaku. Tak to wymaga odwagi. Życzę Ci odwagi. Pozdrawiam
Pasy w Europie są tak wąskie, że ciężarówki ledwo się w nich mieszczą. #!$%@?ę od pijaka, pojazdy kierowane przez trzeźwych też mają problem... Ile ma standardowy pas, 2.8m?
@qeti: Zdarzyło mi się raz jechać ciężarówką ze sporym luzem na kierownicy. Na takiej właśnie krajówce to była ciągła walka o przetrwanie. Już bym wolał żeby go ściągało na jedną stronę, to przynajmniej nie trzeba byłoby kontrować tą kierownicą cały czas.
@qeti: Też mnie to irytuje. Ciężarówki ledwo się mieszczą, co chwilę ktoś obrywa lusterko, a zobaczcie jak wyglądają pobocza - rozjeżdżone z głębokimi koleinami, pozarywany asfalt na krawędzi, bo kierowcy często zjeżają na bok żeby się bezpiecznie wyminąć. I tu piszę drogach krajowych i wojewódzkich, na powiatówkach i niżej to już czasem totalna tragedia.
@Nigdynieumierajsam: Co za różnica? Jeżdżę na ciężarówkach w UK a ile razy mi się zdarzyło z biurze spotkać Polaka od którego dosłownie #!$%@?ło alkoholem to nie zliczę na palcach obu dłoni. Niema żadnej reguły. Polak, Litwin, Ukrainiec, Rumun... Alkoholizm jest wszędzie taki sam.
Raz widziałem gościa(Rumun) który przyjechał na rozładunek na firmę i wiedział, że będzie musiał się pauzować pod firmą jak go rozładują. Musiał czekać żeby wjechać pod rampę, bo
Komentarze (97)
najlepsze
@Rasteris: Może on monopolowy zopatrywał
Komentarz usunięty przez moderatora
@MrSmoker: po prostu ludzkie. Nie wiem czemu plujesz na Polskę.
Ale fakt nikt normalny nie będzie ryzykował i tu powinny wejść nagrody za zatrzymanie, np. 10k. 10k to mało jak za życie niewinnego.
Słodki Jezu święty. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Nigdynieumierajsam: Skąd Litwini wracają?
Niema żadnej reguły. Polak, Litwin, Ukrainiec, Rumun... Alkoholizm jest wszędzie taki sam.
Raz widziałem gościa(Rumun) który przyjechał na rozładunek na firmę i wiedział, że będzie musiał się pauzować pod firmą jak go rozładują. Musiał czekać żeby wjechać pod rampę, bo