Wiecie co bardziej szkodzi człowiekowi niż oczerniany tu alkohol? Faszerowanie się codzienną dawką polityki i popis-u! Piątkowo-sobotni drinuś musi być!
Nie piłem nigdy alkoholu, teraz piję go raz do roku w formie delikatnego wina z okazji urodzin moich dzieci. A i to nie co roku nawet. Ale uzależnienie jest trudne do zwalczenia, co wiem po sobie: piłem 3 litry coli dziennie. Odstawienie było trudne, bardzo trudne. Ale odbyło się z dnia na dzień, bo mam wrażenie, że inaczej nie da się wyjść z nałogu (tak mój Ojciec wychodził z nałogu tytoniowego- przy
Komentarze (22)
najlepsze
@noHuman: Hobby znajdź jakieś najlepiej dalekosiężne, ja wyleczyłem alkoholizm jachtem
Ale uzależnienie jest trudne do zwalczenia, co wiem po sobie: piłem 3 litry coli dziennie. Odstawienie było trudne, bardzo trudne. Ale odbyło się z dnia na dzień, bo mam wrażenie, że inaczej nie da się wyjść z nałogu (tak mój Ojciec wychodził z nałogu tytoniowego- przy