oni dobrze wiedzą ile pójdzie w górę prąd, ale mają zakaz mówić przez Karakana i Pinokia co by nie siać paniki w narodzie, najpierw mają straszyć Tuskiem, Unią, Wojną i Covidem z którym z każdym dniem się rozpędzają śmielej i dobrze ludzie na niego reagują jak się ich dusi i za mordę ściska ( ͡°͜ʖ͡° )つ──☆*:・゚Na prąd przyjdzie czas
@PrezesBoss: śledząc co sie dzieje można oszacować - PGNiG zapowiedział na listopad cenniki ok 1,7zl + koszty dystrybucji 0.35gr - Nowe cenniki Tauron, jedna z opcji z gwarancją ceny na 1 rok, zakłada 50gr za kWh i opłatę stałą na ponad 150zl Jeżeli ta opłata stała to rodzaj ubezpieczenia kompensującą oczekiwany wzrost cen a średnie zużycie gospodarstwa domowego wynosi ok 170kWh to wychodzi kolejne 80-90gr za kWh. więc daje 1,40 zł + dystrybucja
To może podam cenę za tego nienachalnie inteligentnego człowieczka. Cena kontraktowa na 2023 wynosi obecnie1650PLN netto za MWh plus opłaty OZE i inne bajery oraz dodatkowo opłaty za dystrybucję. Realna cena brutto za 1kWh w domach powinna sięgnąć 2 nawet do 3 PLN w zależności od zużycia. Jeżeli będzie taniej i "państwo dopłaca" albo "utworzy fundusz wsparcia" oznacza to, że i tak zapłacimy tylko w cenach produktów czy usług bo te luje nad firmami i przemysłem się nie litują. Cena mogłaby spać o około 800PLN od razu ale trzeba by: - zlikwidować marżę pomiędzy spółkami energetycznymi na sprzedawane paliwo do elektrowni. Tak naprawdę to czysty zysk ok 400pln
Ma podrożeć znaczonco dla dobra klimatu. A elektrownie atomowe nie pasują do nowej ideologii. Po 2050 energia stanieje po całej transformacji energetycznej net-zero i podobnych.
Komentarze (7)
najlepsze
- PGNiG zapowiedział na listopad cenniki ok 1,7zl + koszty dystrybucji 0.35gr
- Nowe cenniki Tauron, jedna z opcji z gwarancją ceny na 1 rok, zakłada 50gr za kWh i opłatę stałą na ponad 150zl
Jeżeli ta opłata stała to rodzaj ubezpieczenia kompensującą oczekiwany wzrost cen a średnie zużycie gospodarstwa domowego wynosi ok 170kWh to wychodzi kolejne 80-90gr za kWh. więc daje 1,40 zł + dystrybucja
Cena kontraktowa na 2023 wynosi obecnie1650PLN netto za MWh plus opłaty OZE i inne bajery oraz dodatkowo opłaty za dystrybucję.
Realna cena brutto za 1kWh w domach powinna sięgnąć 2 nawet do 3 PLN w zależności od zużycia.
Jeżeli będzie taniej i "państwo dopłaca" albo "utworzy fundusz wsparcia" oznacza to, że i tak zapłacimy tylko w cenach produktów czy usług bo te luje nad firmami i przemysłem się nie litują.
Cena mogłaby spać o około 800PLN od razu ale trzeba by:
- zlikwidować marżę pomiędzy spółkami energetycznymi na sprzedawane paliwo do elektrowni. Tak naprawdę to czysty zysk ok 400pln