Leją beton, a potem wodę, czyli jak polskie miasta „walczą” z upałami
Nadeszło typowo polskie lato. Wzmagane przez zmiany klimatyczne fale morderczych upałów jak do tej pory nie dają się nam we znaki. Ale kiedy nad Polską zawiśnie „kopuła ciepła”, w polskich miastach i miasteczkach pojawią się kurtyny wodne. To ulubiona broń polskich samorządowców w walce z upałem.
camaro96 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
Komentarze (96)
najlepsze
Problem w tym, że gdy temperatura dochodzi i przekracza 30°C, o „tętniącym życiu” na betonowych wygonach – gdzie powierzchnia nagrzewa się do ok. 50°C – nie może być mowy. Co więc robią lokalne władze? Ustawiają kurtyny wodne, by rozwiązać problem, który same sprokurowały, szkodząc przy tym środowisku przez zubażanie rezerw wody, kluczowego zasobu ludzkości, uważa dr Sebastian Szklarek, hydrolog i autor bloga popularnonaukowego „Świat wody”.
„Większość polskich
Nadeszło typowo polskie lato. Temperatura do 25 stopni, trochę deszczu. Wzmagane przez zmiany klimatyczne fale morderczych upałów jak do tej pory nie dają się nam we znaki. Ale kiedy nad Polską zawiśnie „kopuła ciepła”, w polskich miastach i miasteczkach pojawią się kurtyny wodne
To ulubiona broń polskich samorządowców w walce z upałem.
„Kurtyny wodne działają od poniedziałku, ale to nie żadna nowość w Kutnie. Przypomnę, że urządzenia były już zamontowane w