Problem w tym że na końcu był spust gdzie spotykały się wody z dwóch kanałów i to ich przycisnęło. Bilans 2 do 1, szkoda tych ludzi, robili co mogli żeby się ratować
Podchodząc do tego naukowo, powinniśmy dążyć do ustania na nogach, a jeśli nie da rady to na czworakach - rękach i nogach, tak aby tułów był nad wodą. Jak największy ciężar ponad wodą, a jednocześnie jak najmniejsza powierzchnia ciała którą atakuje woda.
Komentarze (151)
najlepsze