Toyota po cichu wprowadza ograniczenie prędkości do 180 km/h!

W przeciwieństwie do Volvo postanowili przepchnąć temat całkowicie po cichu.

[ArnoldZboczek]

Po co komuś prędkość 180km na liczniku?

[HeniekZPodLasu]

No to doszukajcie jeszcze do ilu ma tempomat. Moje ma max na 205km/h, ale tempomat tylko do 160 bangla. ;/

No i myślę że to jest już na granicy "kurła, ale lipa"

[God3nder]

Uwielbiam watki o blokowaniu i redukowaniu predkosci maksynalnej w autach. Przegrywy wtedy wychodza ze swojego tagu pisac swoje farmazony XD "po co komu wiecej" "ja to jade 80 na autostradzie i mi totalnie wystarczy" "szybko jezdza tylko mordecy" hah, ale mam beke z was.

[K.....0]

@God3nder: Tak, wiemy, ty to 180 po mieście jeździsz. Prawdziwy mężczyzna XDD

Zakompleksionym dzbanem jesteś.

[God3nder]

@Kondzio30: Hah pewnie, zakompleksionym. Wracaj na swoj tag, a motoryzacje zostaw mezczyzna.

[freelook]

180 km/h to żadna prędkość jeśli chodzi o autostradę. Wiem, że ograniczenie 140 itp ale kto tyle lata?

[Dinth]

@freelook: Normalni ludzie

[freelook]

@Dinth: małolitrażowi?

[r.....i]

Mam lepszy patent. Znaki na granicach miast mają tansponder i po wjeździe w strefę automatycznie jest max 50. Po wyjeździe ile rura dała. Taka elektronika. Sterowanie prędkością aut po przez odbiornik na ocinkach co sam określa max prędkosć auta.

[S.....r]

Raz w zyciu, przez 30 sekund jechalem powyzej 180km/h, ale sam fakt wprowadzania takich rzeczy po cichu slaby.

[na_ulicy_maslo_trzaslo]

@Enso_: taj przykład, kiedy prędkość zabija? mnie ostatnio nie zabiła prędkość 107 tysięcy km/h.

[PMV_Norway]

@na_ulicy_maslo_trzaslo: prędkość nie zabija. Zabija nagła jej utrata