Męski i honorowy Starszy Pan wali mi w auto, a potem ucieka jak przed milicją
Proszę o pomoc w znalezieniu starego grzyba, który mi rozwalił auto na parkingu i uciekł
pyzior z- #
- #
- #
- #
- 400
Proszę o pomoc w znalezieniu starego grzyba, który mi rozwalił auto na parkingu i uciekł
pyzior zDrogie Mirki, Drogie Mirabelki!
Nigdy nie udzielałem się tu zbyt często. Bardziej byłem sporadycznym gościem i obserwatorem. Jednak teraz, w chwili trwogi, przychodzę do Was niczym syn marnotrawny i proszę Was o pomoc.
W piątek 13 maja (hehe) na osiedlowym parkingu spotkała mnie niemiła niespodzianka, w postaci rozwalonego boku w samochodzie. Wgniotka w prawym błotniku, uderzony zderzak i zniszczona felga. W ruch oczywiście ubezpieczalnia, policja, pobliskie kamery. Gdyby nie AC to byłbym w plecy na 2 tysiące, pytanie czy mi nie dojebią zwyżki
Przedwczoraj dostałem nagranie ze wspomnianej kamery. Widać na nim, jak jakiś starszy facet popisuje się umiejętnościami Mistrza Kierownicy, w i miejscu gdzie normalny człowiek wymanewrował by dostawczakiem, ten nie ogarnął długości Swifta i pierdolnął w drugiego Swifta, mojego.
Chuj mnie strzela, bo nie dość że Glapiński podnosi stópki i rata za auto rośnie, to jeszcze gdy mi się zdarzyło kogoś otrzeć na parkingu to zostawiałem kartkę z numerem. A tu stary grzyb popatrzył, pogłaskał swoje auto, rozłożył ręce i spierdolił. Nie podaruje, będę gonił jak Stonoga matkę Ziobry.
Do brzegu- jeśli ktoś jest z Rzeszowa i kojarzy samego dziada lub jego samochód, ewentualnie kobietę z którą rozmawiał na parkingu bardzo będę prosił o pomoc. Tablice rejestracyjne na nagraniu sa mocno nieczytelne, ale może komuś z Was się uda to odczytać. Surówka w linku na dole.
Rzeszów, skrzyżowanie ulic Krakowska i Sportowa. Parking w okolicy
Surówka: https://1drv.ms/v/s!AkERpWJosj...
Komentarze (400)
najlepsze
Zakop
Patologia parkingowa będzie wiedziała następnym razem że tak się nie stawia samochodu...
Jeden z największych raków polskich parkingów - postawi ci król szos samochód że musisz godzinę kręcić żeby wyjechać... Ważne że on ma wygodnie...
Żeby nie było - znam to miejsce - jest koło najlepszej pizzeri w rzeszowie - sam kilka razy musiałem tam krecic żeby wyjechać - bo mi podobny matołek zaparkował przed maską...
Ale fakt że tam raczej nie zaparkuję. Tylko jeśli ktoś dostanie tam strzała podobnie jak ja, nie będę mówił że to jego wina. Ludzie tam tak
Po policje oczywiscie nie zadzwoniles?
Michał... Michał odpuść. To biedny, starszy pan. Z pewnością wiąże koniec z końcem, a Ty chcesz go jeszcze po policji ciągać. W sumie to trochę też Twoja wina, że stanąłeś właśnie tam. Stanął byś tak jak pozostali, elegancko przy trawniku, to problemu by nie było, czy tak? Michał, na prawdę nie warto kruszyć kopii. Przecież to auto co nim jeździsz - no ile jest to to warte, no? Odpuść, będziesz miał