Witam, chciałbym wam przedstawić szeryfa z Tarnowa, który uszkadza samochody bo "stojają na jego miejscu". To nie jest jego miejsce, tylko miejsce jest publiczne, należy do miasta. Nie ma gościu wykupionego żadnego miejsca parkingowego. Auto które zaparkuje w tym miejscu co ta KIA CEED zostaje oblepione naklejkami lub uszkodzone w inny sposób (ta kia to do szeryfa należy). Twierdzi, że to jego miejsce, a nie ma żadnych dokumentów, dowodu, ze wykupił miejsce, po prostu ma blisko do lokalu. Grozi, że jeszcze raz mu tam się zaparkuje, to pożałuje (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■).
Sprawa zgłoszona na policję, miał rozmowę, ale nadal grozi . Policja tłumaczy, że dopiero jak będzie uszkodzony lakier przy zdzieraniu to mogą coś zrobić..
Nie jest to pierwszy taki przypadek, bo pytałem w budynku obok o podobne sytuacje, to osoby potwierdziły, że ten gościu tak robi. Jak nie naklejki, to spuszcza powietrze itp..
Jakieś pomysły na szeryfa ?
https://g.page/kserotarnow?sha...
Komentarze (308)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Art. 107. Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.
Skoro ciągle mamy odbijać piłeczkę i się tak bawić, to trzeba isc na całego :D
zanieść 15 książek ze śmietnika i poprosić o skserowanie. Następnie przy odbiorze wejść do lokalu jebnąć gazem w ryja i wyjść..
więcej nie parkować..
a potem kolejnego