Sankcje technologiczne stłamszą rosyjskie zbrojenia
Bez półprzewodników i innych hi-tech niewiele na dzisiejszym polu bitwy da się zrobić. Nie będzie dronów, nawet stare czołgi potrzebują chipów. Nawigacja będzie mocno niedokładna itd. Na dobitkę niska jakość, potrzeba olbrzymich, długoletnich inwestycji i drożyzna (brak efektu skali)
Marek_B z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Komentarze (2)
najlepsze
mogą sobie robić sprzęt taki jak smartfon Ayya T1 - "pogromca apple" ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Mogą coś na lewo sprowadzać, ale to wystarczy może na prototypy, ale nie na seryjną produkcję.
Wystarczy wspomnieć, że po sankcjach za Krym nie są w stanie wyprodukować czołgu T14 Armata. Powstało ledwie kilka sztuk.