Papież przyznał, że może odwiedzić Kijów
Papież Franciszek ostrzegł w sobotę po przylocie na Maltę, że istnieje ryzyko "rozszerzonej zimnej wojny na świecie. - Nie pozwólmy, aby w nocy wojny, która nadeszła dla ludzkości, wygasło marzenie o pokoju - powiedział w pierwszym przemówieniu, skierowanym do władz kraju. Wcześniej na...
wmetropolii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Myślałem za nasze klechy to ewenement, spodziewałem się zupełnie czegoś innego od Franciszka.
Watykański okupant nigdy nie opowiedział się konkretnie przeciw najeźdźcom i mordercom. To są zdrajcy, a każdy, kto łoży im na tacę, wspiera ich sektę oszukujacą ludzi, obiecującą farmazony, które niby mają się wydarzyć po śmierci, ale nikt przez 2000 lat jakoś tego nie potwierdził.