Nie ma węgla, będziemy palić śmieci.
Ludzie powrócą do spalania wszystkiego, co nawinie się pod rękę, nie bacząc na skutki ekologiczne.
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- 127
- Odpowiedz
Ludzie powrócą do spalania wszystkiego, co nawinie się pod rękę, nie bacząc na skutki ekologiczne.
PIAN--A_A--KTYWNA z
Komentarze (127)
najlepsze
Ja słyszałem inna wersję:
Śmieci segreguje się na te, które pali się w dzień i na te, które pali się w nocy
Ty najwidoczniej żyjesz w ekologicznym regionie Polski
jak to wroca? przeciez nigdy nie przestali...wystarczy przejsc sie do kazdej malej miesciny w godzinach wieczornych
Ten dymek nawet nie smierdzacy(o ile to dymek a nie poprostu para wodna) To praktycznie zawsze substancje co sprawia ze jak sie pare razy sztachniesz to dwa dni cie bedzie glowa bolala ale przy regularnej ekspozycji to jest to samo co bys co 6 lat w rosyjska ruletke zagral. "dymek" to niedopalone paliwo np z powodu niedostatecznej ilosci tlenu. Kiedy tlenu jest dosc
Czy ktoś w ogóle robił w rządzie symulacje ile ludzie mogą więcej płacić za węgiel z tych kierunków?
Dalsza część tego artykułu bardzo niepokoi: