Jak podwładna wojewody robiła "porządki" na dworcu PKS w Lublinie.
Punkt pomocowy na dworcu PKS w Lublinie. Stworzyli go lublinianie. – To był taki zryw obywatelski – mówią. Ale w środę swoje porządki próbowała zaprowadzić tu urzędniczka z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Pan_Neutron z- #
- #
- #
- #
- 3
- Odpowiedz
Komentarze (3)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora