Z używaniem ułamka możliwości mózgu to nie bujda tylko kwestia zrozumienia co nasz umysł potrafi. To nie o to chodzi, że gdzieś jest jakaś część mózgu, która nic nie robi (bo takiej możliwości nie ma), ale o to, że nasz mózg ma niewiarygodną możliwość zapamiętywania i przetwarzania danych, której na ogół nie wykorzystujemy. Nauczenie się pewnych technik pracy pozwala np. na lepsze przygotowanie się do egzaminu.
BioZ - rozumiem, że to taki mały sarkazm z Twojej strony... ;]
ja np. jestem ateistą i raczej sceptycznie podchodzę do teorii wielkiego wybuchu - nie znam się na tym jest to dla mnie dość trudno weryfikowalna sprawa, nie mam też teorii zastępczej - po prostu nie wiem... Wg mnie ten obrazek był po prostu próbą ośmieszenia ateizmu - bo jak dla mnie przynajmniej, jeśli tak jak tam przedstawić obie tezy to
Naciągasz - franciszkanie i Arystoteles? Coś Ci się pomyliło, grecy i franciszkanie?
Konflikt pomiędzy teorią heliocentryczną a geocentryczną to wybitnie sprawa średniowiecznej Europy! To przykład tego jak myśl teologiczna dała ciała. Warto tutaj przypomnieć, że już w starożytności został policzony obwód Ziemi dokładniej był to pomiar greka Eratostenesa (ok. roku 230 p.n.e.), który zauważył, że w dwóch identycznych studniach z różnych miast oddalonych o około 800km słońce pada pod różnym kątem. Znając
gdyby nie cystersi, benedyktyni franciszkanie to nikt by np Arystotelesa nie znał nie mówiąc już o ziołolecznictwie czy przetwórstwie lub rolnictwie
brednie. Tak się składa że to chrześcijanie chcieli zniszczyć naukę starożytną uważając ją za herezję. Coś mi się wydaje że rolnictwa nie wymyślono w średniowieczu, jak i pozostałych dziedzin.
W dzisiejszych czasach to nauka stała się główną religią bo jest łatwa do zrozumienia i przystępna. Ktoś robi robotę za innych a tamci patrzą na efekt i przyjmują wszystko jako prawdę oświeconą bez jakiegokolwiek wysiłku duchowego i pracy ze sobą.
Dobra. teraz mi dajcie jakieś naukowe podręczniki dzięki którym odnajdę w życiu sens, życiową mądrość, poszerzę swoją świadomość i radość życia. Proszę najlepiej ze dwadzieścia bo jak wiadomo w nauce często badania
"Aha. Koledzy kretyni którzy tak wojują z jakąkolwiek wiarą poza nauką."
Szczerze ? Jak dla mnie to ty jesteś kolejnym kretynem. Który tworzy kolejną (już 25143213) wersję mitu o "jedynym bogu". Takie moje odczucie. Wydajesz się inteligentny a jednocześnie przemawia przez Ciebie głupota. Aż tak bardzo Ci bóg potrzebny ? Chcesz żyć wiecznie ? Nie sądzisz że to trochę samolubne ? "Wszak to przekleństwo by móc wiecznie żyć."
Komentarze (133)
najlepsze
ps. to ze uzywamy jakis procent swojego mozgu to bujda.. :P
ja np. jestem ateistą i raczej sceptycznie podchodzę do teorii wielkiego wybuchu - nie znam się na tym jest to dla mnie dość trudno weryfikowalna sprawa, nie mam też teorii zastępczej - po prostu nie wiem... Wg mnie ten obrazek był po prostu próbą ośmieszenia ateizmu - bo jak dla mnie przynajmniej, jeśli tak jak tam przedstawić obie tezy to
sam Kopernik był przecież osobą duchowna, a Newton osobą bardzo głęboko wierzącą, ale zdarzali się ludzie niewierzący jak chociażby Einstein
jakby się tak przyjrzeć to - tak na moje oko - religia jakoś specjalnie nie utrudniała postępu
zresztą w tym komiksie zamiast religii można dać pokój, w końcu ile rzeczy wynaleziono,
Konflikt pomiędzy teorią heliocentryczną a geocentryczną to wybitnie sprawa średniowiecznej Europy! To przykład tego jak myśl teologiczna dała ciała. Warto tutaj przypomnieć, że już w starożytności został policzony obwód Ziemi dokładniej był to pomiar greka Eratostenesa (ok. roku 230 p.n.e.), który zauważył, że w dwóch identycznych studniach z różnych miast oddalonych o około 800km słońce pada pod różnym kątem. Znając
brednie. Tak się składa że to chrześcijanie chcieli zniszczyć naukę starożytną uważając ją za herezję. Coś mi się wydaje że rolnictwa nie wymyślono w średniowieczu, jak i pozostałych dziedzin.
Dobra. teraz mi dajcie jakieś naukowe podręczniki dzięki którym odnajdę w życiu sens, życiową mądrość, poszerzę swoją świadomość i radość życia. Proszę najlepiej ze dwadzieścia bo jak wiadomo w nauce często badania
Szczerze ? Jak dla mnie to ty jesteś kolejnym kretynem. Który tworzy kolejną (już 25143213) wersję mitu o "jedynym bogu". Takie moje odczucie. Wydajesz się inteligentny a jednocześnie przemawia przez Ciebie głupota. Aż tak bardzo Ci bóg potrzebny ? Chcesz żyć wiecznie ? Nie sądzisz że to trochę samolubne ? "Wszak to przekleństwo by móc wiecznie żyć."
Jakiś czas temu, były narzekania "znowu wojna przeciwko GG". Ale wojna przeciwko religii nadal trwa!