Zamiast karetek do zasłabnięć latają śmigłowce. Co się dzieje?

Tym razem wezwano ratowników do kobiety, która zasłabła w sklepie na ulicy Bratysławskiej w Krakowie. W pobliżu są dwa szpitale

[dzikiknur]

stać nas

[vandrash]

@dzikiknur: ...i to nie jest nasze ostatnie słowo...

[alteron]

A co ma bliskość szpitala skoro karetki systemowe nie stoją pod szpitalami tylko są rozmieszczone na mieście albo stoją w bazie.

[Koronanona]

@alteron: a w odległości 500m dwa szpitale z oddzialami ratunkowymi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[alteron]

@Koronanona: no to widocznie karetki były zajęte, a na oddziałach ratunkowych lekarz ma siedzieć na miejscu, a nie latać po mieście na piechotę

[tomasz_to2]

swieze organy

[DanielPlainview]

Państwo z kartonu

[paramedix]

A to do zasłabnięcia nie może lecieć LPR? Tyle lat siedzę w ratownictwie, a o tym nie wiedziałem...

[mango2018]

@paramedix: Raczej tak średnio bym powiedział, helikopter powinien być raczej w gotowości, gdy trzeba lecieć do pacjenta, który natychmiast musi wylądować na bloku operacyjnym np: wypadek na drodze, albo jak rolnik wsadzi łapę w snopowiązałkę, albo mechanikowi puści lewarek i go Passat przygniecie.

[mango2018]

a jak nie ma wolnego zespołu karetki,

@tomekamila: wtedy osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy, powinni trafić do więzienia.

[Yakotak]

€€€€$$$$$$€€€€€