Kijów otwiera oczy, czyli jak Niemcy zdradzili Ukrainę
Niemcy tłumaczą, że ich weto na dostawy broni dla Ukrainy to przejaw konsekwencji. Wszak Berlin twierdzi, że nie wysyła uzbrojenia w strefy konfliktu. Dlaczego więc ten czwarty na świecie eksporter broni nie ma problemu z jej sprzedażą krajom Bliskiego Wschodu, który za oazę pokoju trudno...
Tygodnik_Solidarnosc z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 228
Komentarze (228)
najlepsze
Wiadomo, Polacy nie lubią Ruskich.
Niemców w sumie też.
Ukrów w sumie też, ale Ci mają gorzej od Polaków i nawet tu do roboty jadą, by i tak być przez Polaków pogardzanymi.
Więc Ukr lepszy niż Niemiec czy Rusek xD
Co niektóry jeszcze użyje argumentu Ukrainy jako bufora.
Resztę historii i zdażeń niedawnych z Ukrainą i Ukraincami idzie w niepamięć.
Lepiej też nie myśleć o sąsiadujacym Państwie, które nagle po zęby
1. mają słabą armię bo wiedzą że rosja ich nie ruszy
2. mają potężną gospodarkę którą budują sobie wpływy
3. mają potężne wpływy polityczne w EU, co przekłada się na prawodawstwo
4. mają całkiem silny przemysł zbrojeniowy i na bieżąco sprzedają i udoskonalają swoją technologię militarną
Raz dwa mogą się uzbroić w sprzęt jeszcze pachnący farbą w razie potrzeby
Jedyne zastrzeżenie to to, że z tego co mi mówią
@MikiGRU: Dzięki temu są poważną siłą w Europie. Chociaż na tyle krótkowzroczną, że dali się sprzedać Rosjanom za tani gaz. ¯\_(ツ)_/¯
Co by różniło III rozbiór Polski od IV? Tylko data... każdy by cieszył się tak samo jak wtedy.
@ChickenDriver: nieważne
Co nie zmienia faktu że Niemcom należy wypomnieć ich zachowanie.