@DEATH_INTJ: Przychodzi Ruski do baru, zamawia p--o, wypija, zjada tekturową podkładkę. Przychodzi kelner, przynosi kolejne p--o i kładzie na tekturową podkładkę. Ruski zamawia kolejne p--o i kolejne i za każdym razem zjada podkładkę. Kelner się zdenerwował i następne p--o przyniósł bez podkładki, na co zdziwiony Ruski: - Nu szto? Waflia uże niet?
@rezoner: To ta co na własnym podwórku nie potrafiła się odkleić od słodycza ;) Mrówki cwane, zamiast sprzedać ją za paczkę fajek, włączyły ją do swojego menu.
Komentarze (25)
najlepsze
@DEATH_INTJ: Przychodzi Ruski do baru, zamawia p--o, wypija, zjada tekturową podkładkę.
Przychodzi kelner, przynosi kolejne p--o i kładzie na tekturową podkładkę.
Ruski zamawia kolejne p--o i kolejne i za każdym razem zjada podkładkę.
Kelner się zdenerwował i następne p--o przyniósł bez podkładki, na co zdziwiony Ruski:
- Nu szto? Waflia uże niet?
Mrówki cwane, zamiast sprzedać ją za paczkę fajek, włączyły ją do swojego menu.
:))
Ale orzechy są spoko.