Cześć, szukam ludzi oszukanych przez firmę weryfikacje.com. Widziałem kilka wpisów i jak widać wszyscy mieliśmy ten sam problem. Opiszę więc swoją sytuację może jest nas więcej - jakaś akcja do RPK. tam również uderzę dziś.
W październiku szukałem samochodu. Wiadomo jak to obecnie jest na rynku mirków handlarzy. Przeglądałem ogłoszenia, szukałem czegoś sensownego, pytałem na Wypoku o polecane wersje silnikowe itd. Znalazłem swój wymarzony pojazd. Uznałem, że nie jestem aż takim specjalistom z każdej dziedziny i warto przy zakupie auta za 45k zapłacić te 500zł za rzeczową pomoc. Przeglądałem oferty kilku firm zrzeszających rzeczoznawców, i traf chciał, że wybrałem WERYFIKACJE.COM. na FB same pozytywne opinie, genialna firma, orły biznesu 2020...
Zapłaciłem 450zł za pakiet premium ( full opcja sprawdzenia z raportem w 24h, nawet w weekend). Zadowolony, podesłałem im ofertę (oczywiście zadzwoniłem wcześniej do komisu zapytać, czy nie będzie problemu by w moim imieniu zgłosił się rzeczoznawca - odpowiedź - nie ma żadnego problemu, jesteśmy rzetelnym komisem itd), Dostałem informację mailową - bo firma tylko w ten sposób się komunikuje - przypisaliśmy rzeczoznawcę, zadzwoni rano do komisu i ustali termin oględzin. Myślę sobie super sprawa, jak dobrze pójdzie następnego dnia jadę po samochód albo stracę jedynie 450zł jeśli okaże się wtopą.
Kolejnego dnia dostaję maila, że rzeczoznawca umówił się z komisem na dziś ( dajmy na to w piątek) na godzinę 16. - Był październik, więc o 16 to już lekka szarówka się robi ale myślę sobie ok.. to specjalista, pewnie wie jak zprawdzić auto w takich warunkach, w końcu w raporcie ma być pełna dokumentacja fotograficzna.
Wieczorem oczekuję raportu - wszak w ich opisie widnieje informacja, że otrzymam wstępny raport zaraz po oględzinach. Dochodziła godzina 18, dzwonię więc na infolinię bo do 18 jest czynna a odpowiedzi brak. Pan sprawdza wszystko i dowiaduję się, że oględziny się nie odbyły ponieważ komis przełożył je na poniedziałek.
Dzwonię do komisu - otrzymuje informację, że rzeczoznawca nie przyjechał w ogóle na oględziny i sam przeniósł je na poniedziałek.
Poniedziałek sytuacja się powtórzyła, ponownie nie udało im się spotkać - weryfikacje.com twierdzą, że to komis, komis twierdzi, że oni.
We wtorek rzeczoznawca wysłał informację, że komis odmówił oględzin.
Odpuściłem ten samochód - nie bardzo wiedziałem komu wierzyć a w ciemno kupować nie chciałem. Samochód w środę sprzedał się - miejmy nadzieję szczęśliwemu nabywcy.
Ponownie szukałem czegoś ciekawego, i tu już sam znalazłem samochód z polskiego salonu, od 1 właściciela, bez komisu, obejrzałem, i kupiłem - wszystko potwierdzone papierami z ASO. zadowolony z zakupu uznałem, że chce moją kasę z powrotem - nie zrobili nic. nawet głupiego raportu po winie nie dostałem.
Pan na infolinii poinformował mnie, że zgodnie z ich regulaminem to oni już wykonali część pracy i mogą mi oddać jedynie jakieś grosze - sugerują weryfikację innego samochodu w terminie 90 dni.
Poczekałem bo ojciec też szukał auta - myślę sprawdzi jemu.
Wczoraj znalazłem ciekawą ofertę - myślę spoko wykorzystam weryfikację - nie oddam im kasy za darmo. Zgłosiłem nowy samochód, podesłałem mailowo - po uprzednim zapytaniu w komisie. Rzeczoznawca umówił się dziś na 17. K..wa w grudniu na 17 na oględziny samochodu.. po ciemku.. no ale zawsze mogę zgłosić reklamację jeśli coś będzie nie tak. Dzwonię do komisu dziś około 18 i co? rzeczoznawcy nie było, nie dzwonił ani nic. a o godzinie 19 dostaję informację mailową, że komis odmówił oględzin lub ogłoszenie jest nie aktualne.
Więc tak to wygląda. Widziałem że podobnie oszukani są inni wykopowicze - może jakoś zbiorowo im dupe skopiemy? bo nie zamierzam im darować nawet złotówki.
Komentarze (6)
najlepsze